Płońscy radni Platformy Obywatelskiej blokują nadanie jednej z miejskich arterii imienia Żołnierzy Wyklętych. By skutecznie przeciwdziałać temu pomysłowi, zgłosili uchwałę postulującą, by arterię nazwać imieniem Prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego.
Kontrpropozycja, której celem ma być zablokowanie projektu uczczenia Żołnierzy Wyklętych, pojawiła się w ostatniej chwili. Prymas Tysiąclecia stał się w ten sposób karta przetargową. Przeciwstawiono go bowiem niezłomnym.
Wesprzyj nas już teraz!
Pomysłodawcą projektu, by rondo u zbiegu ulic ks. Jaworskiego, Kopernika i Młodzieżowej nazwać imieniem Żołnierzy Wyklętych, jest radny Wojciech Bluszcz. Kontrpropozycję przedstawiła radna Teresa Szulc z Platformy Obywatelskiej, klubu, który wspiera burmistrza miasta.
– To rondo istnieje już kilkanaście lat. Przez trzy lata radna nie wyszła z tego rodzaju inicjatywą. Nikt nie zaproponował, by nazwać to rondo imieniem Prymasa Wyszyńskiego ani zmienić nazwę którejś z ulic, których nazwy są jakimiś koszmarnymi reliktami przeszłości –podkreśla Bluszcz w rozmowie z „Naszym Dziennik”. Wylicza kolejne takie relikty w Płońsku: ulica XL-lecia PRL, Róży Luksemburg, Proletariacka, Adolfa Warskiego, Związku Walki Młodych, Aleksandra Zawadzkiego czy Janka Krasickiego. Jedna z uliczek nosi nawet miano „Postępu Rolniczego”.
Projekt PO został poddany konsultacjom społecznym. Trudno jednak opowiedzieć się przeciwko niemu. Zastępca burmistrza Płońska Teresa Kozera nie chce komentować sprawy i twierdzi, że zarówno jedna jak i druga opcja jest właściwa. – Osobiście jestem pełna szacunku tak wobec postaci Prymasa Stefana Wyszyńskiego, jak i żołnierzy podziemia – powiedziała.
Źródło: „Nasz Dziennik”
ged
