11 sierpnia 2022

Raport: surowce na okupowanych przez Rosję terenach Ukrainy warte 12 bln dolarów

(fot. Pixabay)

Na 12 bilionów dolarów szacuje się wartość złóż paliw kopalnych i metali ziem rzadkich na okupowanych przez Rosję terenach Ukrainy. Na gospodarcze motywy rosyjskiego ataku na Ukrainę wskazuje w najnowszym raporcie kanadyjska firma analityczna SecDev.

Wartość wszystkich złóż surowców kopalnych Ukrainy można ocenić na ok. 26 bilionów USD – szacują analitycy SecDev, podkreślając, że „Rosja próbuje obniżyć znaczenie Ukrainy i na stałe ją zdestabilizować oraz podważyć rzetelność tego kraju jak partnera ekonomicznego Europy i innych krajów świata”.

„Im dłużej trwa wojna, tym większe prawdopodobieństwo, że Rosja uniemożliwi Ukrainie (utrzymanie) statusu supermocarstwa w dziedzinach takich jak surowce i rolnictwo”, a to przełoży się na wyższe ceny i „podważy przejście na energie odnawialne”, napisano w raporcie, zwracając uwagę, że rosyjski prezydent Władimir Putin zdecydował się na zaatakowanie Ukrainy nie tylko z powodu osobistych przekonań czy fiksacji – w działaniach Rosji widać też przyczyny ekonomiczne.

Wesprzyj nas już teraz!

Poza tym, że Ukraina jest jednym z najważniejszych eksporterów rolniczych, kraj ten ma złoża 117 ze 120 najczęściej używanych w przemyśle surowców i to właśnie dostrzega Rosja. „Ukraina ma największe złoża uranu w Europie. (Ma też) drugie co do wielkości złoża rudy żelaza, tytanu i manganu oraz trzecie co do wielkości zasoby gazu łupkowego”, wskazali analitycy SecDev, podkreślając, że Rosja będzie starała się przynajmniej ograniczyć ukraińskie zdolności wydobycia i produkcji, a z czasem zacząć przejmować produkcję i dochody z ukraińskich zasobów.

Rosyjski atak na Ukrainę służy gospodarczo również Chinom i – jak wskazują autorzy raportu – Europa przygotowywała się do przejścia w 2022 r. na import m.in. litu z Ukrainy, by zastąpić chińskie dostawy. Również przed początkiem rosyjskiej okupacji Krymu, w 2013 r., europejskie firmy szukały ukraińskich partnerów, by zastąpić nimi chińskich producentów. Chiny pozostają źródłem 98 proc. dostaw metali ziem rzadkich dla Europy. (PAP)

 

pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(5)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram