17 stycznia 2017

Raport Światowego Forum Ekonomicznego: lewicowa reforma kapitalizmu – pensja dla każdego!

(fot. REUTERS/Ruben Sprich/File Photo)

Rosnące nierówności, polaryzacja społeczna i zmiany klimatyczne – to według Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) główne zagrożenia, które będą decydowały o kształcie gospodarki światowej w przyszłej dekadzie. WEF tuż przed spotkaniem w Davos opublikowało raport – Global Risks Report 2017 – apelując o „reformę kapitalizmu”.


Autorzy raportu wezwali do ścisłej współpracy światowych przywódców, by uniknąć „dalszych trudności i niestabilności w nadchodzącym dziesięcioleciu”. – Istnieje szeroki wachlarz potencjalnych zagrożeń: rosnący zamęt społeczny i polityczny, potencjalne zakłócenia w prowadzenia działalności gospodarczej, będące następstwem konfliktów między państwami, niestabilność społeczna, ataki terrorystyczne – wymieniał zagrożenia dla gospodarki podczas prezentacji raportu w Londynie John Drzik, prezes spółki Marsh USA Inc. zarządzającej globalnym ryzykiem . Wyjaśnił on, że „cały ten kontekst społeczny i polityczny stwarza potencjalne zakłócenia”.

Wesprzyj nas już teraz!

Raport stwierdza, że słabe ożywienie gospodarcze od czasu wybuchu  globalnego kryzysu finansowego pogłębiło przepaść między bogatymi i biednymi, podsycając poczucie „marazmu gospodarczego”, który doprowadził do powstania partii populistycznych, Brexitu i wyboru Donalda Trumpa na prezydenta USA, a także rosnącego poparcia – znacznie większego niż się spodziewano – dla skrajnie prawicowych partii na przykład w Niemczech, Francji, Włoszech i Holandii.

„Powolny wzrost w połączeniu z wysokim zadłużeniem i zmianami demograficznymi tworzy środowisko, które sprzyja kryzysom finansowym i rosnącym nierównościom” – czytamy. Założyciel i szef WEF Klaus Schwab napisał w przedmowie do raportu, że „wszechobecna korupcja, krótkoterminowość i nierówny podział korzyści płynących ze wzrostu sugerują, że kapitalistyczny model ekonomiczny nie cieszy się już wystarczającym poparciem ludzi. „Dlatego – wg niego – konieczna jest „reforma kapitalizmu”.

Raport przygotowało 750 ekspertów, oceniających 30 globalnych zagrożeń, począwszy od deflacji i wpływu ekstremalnych zjawisk pogodowych na wycenę akcji poprzez ataki terrorystyczne, cybernetyczne, kryzysy żywnościowe zmiany demograficzne, a skończywszy na polaryzacji społecznej i nierówności dochodów.

Jako największe zagrożenia uznano użycie broni masowego rażenia, ekstremalne zjawiska pogodowe, masową migrację, katastrofy naturalne, ataki terrorystyczne na dużą skalę i masowe kradzieże danych.

W dniach od 17 do 20 stycznia WEF będzie omawiać wszystkie te problemy na spotkaniu w Davos z liderami politycznymi i gospodarczymi świata, w tym po raz pierwszy z udziałem chińskiego prezydenta.

Raport podkreśla, że od lat 80. ub. wieku nastąpił realny wzrost dochodów w USA, Wielkiej Brytanii, Australii i Kanadzie zaledwie o 1 proc. Polityka banków centralnych, polegająca na zakupie na dużą skalę obligacji rządowych, pogłębiła nierówności, wzbogacając właścicieli aktywów finansowych.

Według WEF największy nacisk liderów powinien być położony na sposób podziału dochodów i bogactwa, które „stają się coraz bardziej politycznie destrukcyjne” i grożą wybuchem wielkiej rewolty. „Połączenie nierówności ekonomicznej – czytamy – i politycznej polaryzacji grozi wzrostem globalnego zagrożenia i podkopaniem solidarności społecznej, na której opierają się systemy polityczne i gospodarcze”.

Autorzy raportu wskazują na mniejszą gotowość liderów z całego świata do współpracy globalnej. Na przykład Rosja i RPA wycofały się z Międzynarodowego Trybunału Karnego w 2016 r., a Chiny odrzuciły jego werdykt w sprawie sporu na Morzu Południowochińskim. Prezydent elekt Trump rozważa wycofanie USA z porozumienia paryskiego, zobowiązującego kraje do ograniczenia emisji, które powodują rzekome globalne ocieplenie.

Eksperci straszą przedsiębiorców cyberatakami. Drzik przekonywał w Londynie, że w dzisiejszych czasach praktycznie każdy komputer domowy może być wykorzystany jako broń.

WEF z jednej strony przestrzegając przed skutkami tzw. Czwartej Rewolucji Przemysłowej – przewiduje się, że w ciągu 20 lat z powodu dalszej automatyzacji pracy zniknie jedna trzecia posad – wezwało do upowszechnienia nowych technologii i stworzenia nowej polityki globalnej, by niejako „przerzucić” koszty tej rewolucji wywołanej przez wielkie korporacje na klasę średnią.

Luksemburska europosłanka Mady Delvaux pracuje nad globalnymi  rozwiązaniami, mającymi wprowadzić „gospodarkę bardziej inkluzywną.” Lewica światowa ponownie próbuje zrealizować koncepcję bezwarunkowego dochodu podstawowego. Biuro Analiz Parlamentu Europejskiego zaproponowało w ub. roku wprowadzenie uniwersalnego podstawowego dochodu wypłacanego wszystkim obywatelom.

Tego typu rozwiązania będą przez dwa najbliższe lata testowane w Finlandii, a także w Kanadzie i Holandii. Wcześniej sprawdzano je na mniejszą skalę w USA, ZSRR, Namibii itp. Szwajcarzy w ub. roku odrzucili w referendum ideę wdrożenia pilotażowego programu.

W raporcie Biura Analiz można przeczytać, że koszty wprowadzenia Czwartej Rewolucji Przemysłowej (korporacje w stylu Ubera) miałyby być pokrywane z wyższego VAT-u i wyższego bezpośredniego opodatkowania pewnych grup pracowników.

By ustrzec się przed „rebelią społeczną” spowodowaną utratą pracy przez prawie jedną trzecią osób w krajach zachodnich, a także obniżeniem kosztów utrzymania państwa opiekuńczego proponuje się wypłacanie – bez żadnych kryteriów –  minimalnej pensji każdemu.

Przeciwnicy tego rozwiązania wskazują, że jego urzeczywistnienie wiązać się będzie z koniecznością podniesienia cen żywności i innych towarów, co tylko przyczyni się do zwiększenia ubóstwa najmniej zarabiających. W dodatku wprowadzenie minimalnego dochodu dla każdego wymagać będzie gruntownej przebudowy systemu emerytalnego, socjalnego i podatkowego, I oto właśnie chodzi. Negatywnymi konsekwencjami wypłacania przez rząd powszechnej pensji dla każdego będzie spadek motywacji do pracy i utrata autonomii jednostek, a także wzrost niepożądanej migracji – twierdzą krytycy.

Źródło: Bloomberg.com., euractiv.com., europarl.europa.eu., AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram