Lori Lightfoot burmistrz Chicago zapowiedziała, że z okazji połowy swej kadencji udzieli wywiadów „jeden na jeden” tylko nie-białoskórym dziennikarzom. Czarnoskóra polityk tłumaczy to zdominowaniem lokalnych mediów przez białych pracowników, zresztą głównie mężczyzn.
Burmistrz napisała na Twitterze, że to „wstyd”, że biali dominują w korpusie prasowym ratusza Chicago. Pokazuje to brak jego reprezentatywności, gdyż ponad połowa ludności miasta należy do mniejszości etnicznych. Jej zdaniem sytuacja ta wymaga zmiany.
Z kolei w liście wysłanym do lokalnych redakcji burmistrz wezwała do zmiany w składzie personalnym lokalnych mediów, a szczególnie korpusu prasowego ratusza. Jej zdaniem nadszedł bowiem czas na historyczne rozliczenie z rasizmem o charakterze systemowym. Polityk zwróciła uwagę, że „przytłaczająca biel” oraz dominacja mężczyzn w mediach przeszkadzała jej już od rozpoczęcia kampanii.
Wesprzyj nas już teraz!
Zapowiedź burmistrz wywołała ożywione dyskusje i kontrowersje w amerykańskich mediach społecznościowych.
Komentarz PCH24
Burmistrz najwyraźniej posunęła się zbyt daleko w swym ideologicznym zacietrzewieniu. Jako włdarz miasta utrzymywana z publicznych funduszy reprezentuje wszystkich mieszkańców, bez względu na rasę. Niedopuszczalne jest odmawianie wywiadu tylko z powodu czyjegoś koloru skóry, gdyż to właśnie może wywołać nienawiść rasową. Swoją drogą wśród białych również znajdują się mniejszości – narodowe – takie jak szczególnie liczba w Chicago Polonia. Słowa burmistrz uderzają również w nią.
Źródło: polsatnews.pl / NBC / Komentarz PCH24
mjend