25 stycznia 2023

Ratowanie budżetu kosztem demonizowanych kierowców? Kraków chce zwiększyć opłaty parkingowe

(Fot. Pixabay)

Ciąg dalszy uprzykrzania życia krakowskim kierowcom. Po wprowadzeniu Strefy Czystego Transportu, pozbawiającego użyteczności samochodów ok. 100 tys. osób, radni rozpoczęli w środę procedowanie projektu uchwały dotyczącej zmian w strefie płatnego parkowania. Najważniejsze modyfikacje dotyczą podniesienia opłat we wszystkich podstrefach oraz wprowadzenie opłat za parkowanie w niedziele w strefie A, obejmującej centrum miasta.

Podczas środowej sesji Rady Miasta Krakowa odbyło się pierwsze czytanie projektu uchwały przesłanego przez prezydenta Jacka Majchrowskiego. Radni zdecydowali o dalszym procedowaniu tego dokumentu. Głosowanie odbędzie się na lutowej lub marcowej sesji Rady Miasta Krakowa.

Dyrektor Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie Łukasz Franek poinformował podczas sesji, że obecne zasady dotyczące strefy były wprowadzane ponad trzy lata temu. Zaproponowane teraz zmiany – wskazał – są spowodowane inflacją, a także postulatami wnoszonymi przez mieszkańców.

Wesprzyj nas już teraz!

Projekt proponowanej uchwały przedstawia nowe stawki, które w stosunku do poprzedniej wzrosną w każdej podstrefie o złotówkę. Przykładowo w podstrefie A opłata za godzinę pierwszą i następne wyniesie 7 zł, w podstrefie B opłata wyniesie 6 zł za pierwszą i następne godziny, a w podstrefie C opłata za pierwszą i kolejne godziny wyniesie 5 zł. Dodatkowo uchwała mówi o wprowadzeniu opłaty za parkowanie w niedziele w strefie A obejmującej centrum miasta w godzinach 10.00 – 20.00.

Zgodnie z projektem cena abonamentu dla mieszkańców wzrośnie z 10 zł do 20 zł miesięcznie.

Dodatkowo, w związku z pozytywnymi opiniami rad dzielnic podczas prowadzonych konsultacji, zostaną wprowadzone nowe obszary strefy w rejonach takich jak: Cichy Kącik, Cmentarz Podgórze (fragment), rondo Matecznego, Bronowice (dopełnienie do ul. Armii Krajowej).

Proponowana opłata za brak wykupionego biletu parkingowego ma wynieść 250 zł, w miejsce obecnych 150 zł. W sytuacji opłacenia tej kary do 7 dni, opłata będzie wynosić 150 zł.

Według Franka, podniesienie opłat o złotówkę to podwyżka o wskaźnik inflacyjny. Ponadto, może to zachęcić niektórych mieszkańców do przesiadki na transport publiczny.

W tym przypadku jednak, względy społeczno-ekologiczne wydają się stanowić jedynie zasłonę przed dużo bardziej prozaicznymi problemami. Jak przekonywał radny Łukasz Gibała, „jedynym powodem tej propozycji jest ratowanie złej sytuacji budżetowej, czyli wyciągnięcie od mieszkańców pieniędzy z kieszeni, żeby ten budżet się choć trochę spinał”.

PAPpap logo

oprac. PR

Spalinowy, hybrydowy? Nieważne! UE zakazuje samochodów

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(4)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 793 zł cel: 300 000 zł
45%
wybierz kwotę:
Wspieram