W ostatnim czasie opinią publiczną wstrząsnęły informacje z Komisji Europejskiej, która chce, aby do roku 2040 wykonano plan redukcji emisji CO2 o 90 proc. To znacząco zmienia już podjęte – i mocno krytykowane – zobowiązania. Minister klimatu próbuje uspokajać opinię publiczną i podkreśla, że ów cel nie jest wiążący dla Polski… Jeszcze…
Jak podkreśliła w rozmowie z PAP minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska, przedstawiony przez Komisję Europejską cel redukcji emisji CO2 o 90 proc. do 2040 r. nie jest wiążący dla Polski.
„Propozycja Komisji to otwarcie dyskusji o kolejnym celu przejściowym w drodze do neutralności klimatycznej, którą Wspólnota ma osiągnąć w 2050 roku” – powiedziała.
Wesprzyj nas już teraz!
Póki co Polska koncentruje się na celu wyznaczonym na rok 2030 (redukcji emisji CO2 o 55 proc.) wiodącym do osiągnięcia „neutralności klimatycznej” w 2050 roku.
Minister pytana kiedy można się spodziewać ostatecznych decyzji co do redukcyjnych propozycji KE oceniła, że „negocjacje potrwają ok. 1,5 roku, czyli także w czasie polskiej prezydencji w Radzie UE”. I dodała, że „mandat do negocjacji będzie miała nowa Komisja, która zostanie wybrana po wiosennych wyborach”.
Źródło: PAP/Oprac.MA