16 grudnia 2013

Sportowcy i urzędnicy ONZ spotkali się, by potępić „dyskryminację” homoseksualizmu. Najwięcej słów krytyki padło pod adresem Rosji. Kraj ten organizuje zimowe igrzyska olimpijskie w Soczi w lutym 2014 r. a propagowanie pederastii jest tam zakazana. To tego postępowcy znieść nie mogą.


Samantha Power – amerykańska ambasador w ONZ – określiła obowiązujące w Rosji prawo jako „oburzające i niebezpieczne” i jako „barbarzyństwo”. W czerwcu rosyjska Duma przegłosowała – bez głosu sprzeciwu – zakaz propagowania homoseksualizmu wśród nieletnich, a także urządzania tzw. parad równości. Rosyjskie władze nie zamierzają zawiesić tego prawa na okres igrzysk. Twierdzą, że zagraniczni goście, którzy je złamią, zostaną ukarani 15 dniami więzienia a także grzywną o równowartości 156 dolarów.

Wesprzyj nas już teraz!

Wtórowali jej postępowi sportowcy. Czeska tenisistka Martina Navratilova powiedziała, że „sport ma moc zmiany świata”. Sportsmenka wzięła udział w panelu „Sport Comes Out Against Homophobia”, wraz z Jasonem Collinsem, byłym koszykarzem, który w maju ogłosił swój homoseksualizm. Ivan Šimonović wysoki urzędnik ONZ, który moderował panel, powiedział, że ONZ ma ograniczone możliwości w kwestii tworzenia sprzyjającego homoseksualistom prawodawstwa, pozostaje oczywiście kształtowanie świadomości i prowadzenie przemyślanych kampanii. Równocześnie urzędnik przyznał, że Organizacja Narodów Zjednoczonych jest daleka od faktycznego wprowadzenia „tęczoweych” rozwiązań do prawa międzynarodowego. Urzędnicy ONZ stwierdzili także, że definiowanie małżeństwa jako związku jednego mężczyzny i jednej kobiety jest… dyskryminacją. Religie, które tak postrzegają małżeństwo, powinny według nich się „zmienić”.

Prawa ograniczające promocję homoseksualizmu istnieją nie tylko w Rosji. W ostatnim czasie indyjski sąd podtrzymał obowiązujące „prawo przeciwko sodomii”, podkreślając, że to w gestii legislatywy leży stanowienie sprawa. Mimo nacisku lobbystów, indyjski sąd nie może zmieniać legalnego prawa.

Źródło: lifesitenews.com

Mjend

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Nie zwalniamy w walce o katolicką Polskę! Wesprzyj PCh24.pl w 2025 roku i broń razem z nami cywilizacji chrześcijańskiej!

mamy: 60 592 zł cel: 500 000 zł
12%
wybierz kwotę:
Wspieram