W meczu, inaugurującym piłkarskie Mistrzostwa Europy, Polska zremisowała w Warszawie na Stadionie Narodowym z Grecją 1:1 (1:0). Biało-Czerwoni nie wykorzystali wielkiej szansy, szybko zdobyli pierwszą bramkę za sprawą Roberta Lewandowskiego, a od 42. minuty grali z przewagą jednego zawodnika, mogą jednak mówić o wielkim szczęściu, że nie przegrali. Mecz, który na trybunach Stadionu Narodowego oglądało ponad 56 tys., widzów, poprzedziła krótka ceremonia otwarcia.
Wesprzyj nas już teraz!
Polacy dobrze rozpoczęli. Szybko uzyskali przewagę, którą udokumentowali zdobyciem bramki. W 17. minucie z prawego skrzydła dośrodkował Jakub Błaszczykowski, a gola strzałem głową, zdobył najlepszy strzelec polskiej drużyny, Lewandowski. Biało-Czerwoni mieli jeszcze kilka dobrych sytuacji do podwyższenia wyniku (Damien Perquis), niestety, niewykorzystanych. Kiedy w 42. minucie hiszpański sędzia Carlos Velasco Carballo pokazał czerwoną (drugą żółtą) kartkę Sokrátisowi Papastathópoulosowi wydawało się, że Polacy nie mogą tego meczu nie wygrać. Niestety, w drugiej połowie nie tylko szybko stracili bramkę, po strzale Dimítriosa Salpingídisa (w 51. minucie), ale siedemnaście minut później czerwoną kartką za faul taktyczny w polu karnym ukarany został Wojciech Szczęsny. Na szczęście, Przemysław Tytoń, który między słupkami zastąpił podstawowego bramkarza polskiej drużyny, obronił rzut karny, wykonywany przez Geórgiosa Karagoúnisa.
Cała piłkarska Polska czekała na pierwszy mecz od 2007 roku, czyli od kiedy Michel Platini ogłosił, że gospodarzami piłkarskich Mistrzostw Europy w 2012 roku będą Polska i Ukraina. Mistrzostwa Europy w piłce nożnej to największa impreza sportowa na świecie po Mundialu i Igrzyskach Olimpijskich. Ich historia sięga 1958 roku, kiedy na 3. Kongresie UEFA w Sztokholmie podjęto decyzję o zorganizowaniu Pucharu Europy Narodów. Pomysłodawcą idei był wieloletni sekretarz UEFA Henry Delaunay. Nie doczekał on jednak realizacji swojego pomysłu, ale władze piłkarskiej federacji nazwały jego imieniem trofeum, o które walczą piłkarze reprezentacji Starego Kontynentu.
Polska i Ukraina organizują 14. edycję Mistrzostw Europy. Po raz trzeci w historii turniej rozgrywany jest na terenie dwóch krajów. W 2000 roku organizatorami były Belgia i Holandia, a osiem lat później Austria i Szwajcaria. Szacuje się, że na turniej może przyjechać do Polski ponad 800 tys. kibiców.
Spośród 16 zespołów biorących udział w Euro, najbardziej utytułowana jest drużyna Niemiec. Nasi Zachodni sąsiedzi po Puchar Henry Delaunay’a sięgali już trzykrotnie. Tytułu Mistrzów Europy bronić będą Hiszpanie, którzy tryumfowali cztery lata temu na boiskach w Austrii i Szwajcarii.
pam, ged