Złożyliśmy do marszałek Sejmu Elżbiety Witek republikański projekt ustawy o zmianie ustawy o broni i amunicji, aby „skończyć z faktem, iż Polacy są najbardziej rozbrojonym narodem w Europie”, poinformowała w środę Partia Republikańska. Projekt został skierowany do zaopiniowania przez sejmowe biura.
„Dziś złożyliśmy do Pani Marszałek Elżbiety Witek republikański projekt ustawy o zmianie ustawy o broni i amunicji. Czas skończyć z faktem, iż Polacy są najbardziej rozbrojonym narodem w Europie. Reprezentował nasz projekt w Sejmie będzie poseł Arkadiusz Czartoryski”, poinformowali Republikanie na Twitterze.
Sejm informuje na swoich stronach, że projekt wniesiony przez grupę posłów PiS, niezrzeszonych, koła Polskie Sprawy oraz klubu Lewicy dotyczy „implementacji do prawa krajowego prawa przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2021/555 w sprawie kontroli nabywania i posiadania broni”. Podano również, że w środę projekt został skierowany do opinii Biura Legislacyjnego oraz Biura Analiz Sejmowych ws. zgodności z prawem UE.
Wesprzyj nas już teraz!
Inicjatywę ustawodawczą zmierzającą m.in. do skrócenia i usprawnienie procedury uzyskania pozwolenia na broń zapowiedział w połowie marca prezes Partii Republikańskiej Adam Bielan. – W tej chwili mamy bardzo skomplikowane – naszym zdaniem niepotrzebne egzaminy teoretyczne. Chcemy, żeby egzamin składał się przede wszystkim z części praktycznej. Usprawniamy proces uzyskiwania wszystkich zezwoleń koniecznych do wybudowania strzelnicy wojskowej i cywilnej – bo jest ich w Polsce zdecydowanie za mało – mówił Bielan po marcowym posiedzeniu Rady Krajowej Partii Republikańskiej.
Poseł Arkadiusz Czartoryski zwrócił wtedy uwagę, że w Polsce „mamy obecnie 17 sztuk jednostek broni i 6 pozwoleń na tysiąc mieszkańców, tymczasem np. w Rosji jest 28 pozwoleń na tysiąc mieszkańców i 46 sztuk jednostek broni na tysiąc mieszkańców”. Przekonywał, że „nie ma najmniejszego powodu, żeby nie ufać, że polskie społeczeństwo jest gotowe szkolić się i przygotować najróżniejszego organizacje, w tym pozarządowe – do obrony ojczyzny”.
Czartoryski zaznaczył ponadto, że projekt odnosi się także do kwestii obrony koniecznej. – Chcemy, żeby osoba, która w świetle prawa otrzyma od państwa polskiego broń do ochrony osobistej, nie bała się jej użyć wtedy, kiedy stosuje obronę konieczną – wyjaśnił Czartoryski. (PAP)