Reżim Łukaszenki likwiduje polskie szkoły społeczne – alarmuje Związek Polaków na Białorusi. Chodzi o projekt nowego Kodeksu oświatowego, który przewiduje, że edukacja i oświata w tym kraju ma być pod ścisłą kontrolą państwa.
Jak podkreślają mieszkający na Białorusi Polacy, przepisy są wymierzone głównie w naukę języka polskiego. W tym kontekście wskazują na wypowiedź ministra edukacji, wskazującego, że „prywatne przedszkola i półlegalne szkoły pod auspicjami indywidualnych przedsiębiorców, stowarzyszeń publicznych lub wyznaniowych były w większości wykorzystywane do celów politycznych, stały się rozsadnikami kolorowej rewolucji”.
Słowa te poparł obecny na posiedzeniu Republikańskiej Rady Pedagogicznej prezydent Aleksanr Łukaszenka, jednocześnie dając światło dla reformy systemu szkolnictwa. Na przestrzeni kilku ostatnich lat, działania władz spowodowały przeniesienie nauki języka polskiego ze szkół na kursy prowadzone przez niezależne polskie organizacje.
Na Białorusi jest obecnie 120 takich ośrodków kształcenia. Języka polskiego uczy się tam prawie 8 tysięcy osób.
Źródło: rmf24.pl
PR