30 marca 2022

Robert Winnicki o zdumiewających słowach rzecznika MSZ. „Nadgorliwość gorsza od komunizmu”

(Fot. Konfederacja/Facebook )

Nadgorliwość jest gorsza od komunizmu – w ten sposób poseł Robert Winnicki z Konfederacji skomentował słowa rzecznika MSZ Łukasza Jasiny, który stwierdził, iż „jesteśmy sługami narodu ukraińskiego”.

 

– Przypominam, że te słowa padły z ust rzecznika polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Te słowa padają już po serii nieszczęsnych dyplomatycznych wtop, jakie zanotowała polska dyplomacja, polski rząd w ostatnich tygodniach – zauważył parlamentarzysta. Po wyprawie kijowskiej Jarosława Kaczyńskiego, po jego deklaracji o misji pokojowej, do której krytycznie odniosło się NATO, Stany Zjednoczone, a na koniec – dyplomatycznie, ale bardzo krytycznie – odniósł się do tego sam prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski – wyliczał Robert Winnicki.

Wesprzyj nas już teraz!

– Teraz mamy kontynuację tej kompromitacji w postaci wypowiedzi rzecznika MSZ o tym, że polskie ministerstwo to „słudzy narodu ukraińskiego”. Z całym szacunkiem do narodu ukraińskiego i jego zaangażowania w obronę swego kraju przed bandycką rosyjską agresją musimy jasno stwierdzić, że to jest niedopuszczalne, skandaliczne. Po pierwsze dlatego, że to jest polskie MSZ. Jedyną służbą rzecznika MSZ i dyplomacji jest służba państwu i narodowi polskiemu – podkreślił.

Konfederacja złożyła interpelację do szefa dyplomacji Zbigniewa Raua z zapytaniem, czy utożsamia się ze słowami Łukasza Jasiny.

Poseł Winnicki odniósł się też do niepokojących informacji płynących z prowadzonych obecnie negocjacji pomiędzy walczącymi stronami. Zgodnie z tymi doniesieniami, Polska, Turcja, Izrael oraz Kanada miałyby stać się „gwarantami” bezpieczeństwa w przypadku zawarcia porozumienia pokojowego. Jak zwrócił uwagę parlamentarzysta, jedynym spośród wymienionych państw, które pozostaje w bezpośredniej lądowej bliskości stron obecnej wojny jest Polska a ewentualne wojskowe wsparcie Ukrainy przez tak odległe stolice jak Tel Awiw czy Ottawa, jest iluzoryczne. Ponadto gwarancji ewentualnej umowy między prowadzącymi wojnę może być podmiot silniejszy militarnie od agresora. – To jakaś aberracja. Przestrzegamy przed wciąganiem Polski w kolejne awantury. Przy całym okazywanym wsparciu dla Ukrainy stawiamy na pierwszym miejscu polski interes narodowy – mówił Robert Winnicki.

Źródło: Facebook/Konfederacja

RoM

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(9)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 136 504 zł cel: 300 000 zł
46%
wybierz kwotę:
Wspieram