Naukowcy z Open Worm Project dążą do odtworzenia zachowania robaka Caenorhabditis elegans w… ciele robota. Ostatnio sprawili, że oprogramowanie komputerowe, wzorowane na układzie nerwowym robaka, niezależnie kontrolowało robota zbudowanego z klocków Lego. To kolejny krok ku spełnieniu marzeń zwolenników silnej sztucznej inteligencji i transhumanizmu.
Robot zachowywał się dzięki temu w sposób taki jak robak, podobnie jak on kierując się „instynktem” nakazującym kierowanie się w stronę jedzenia lub unikanie przeszkód – informuje Peter Shadbolt na łamach portalu cnn.com.
Wesprzyj nas już teraz!
Projekt Open Worm rozpoczął się w styczniu 2011 r. Skupieni wokół niego naukowcy są zwolennikami materialistycznej koncepcji – tzw. fizykalizmu – zgodnie z którą mózg (nie tylko zwierząt, ale i ludzi) składa się wyłącznie z materii. Jak czytamy na stronie openworm.org, pomysł symulacji Caenorhabditisa elegansa wynika z prostoty tego organizmu. Ma on jedynie 1000 komórek i 302 neuronów przez co stanowi stosunkowo prosty obiekt badań dla neuronaukowców.
Tego typu badania są pierwszym krokiem ku realizacji marzeń tych naukowców, którzy chcieliby w przyszłości… przeniesienia mózgu człowieka do ciała robota. Zdaniem zwolenników tzw. transhumanizmu taka ingerencja w naturę doprowadziłaby do nieśmiertelności i przyspieszyła ewolucję umożliwiając wyrwanie się z okowów ludzkiego ciała i wykorzystanie najnowszych zdobyczy cybernetyki.
Warto dodać, że transhumanizm został potępiony przez Watykan. Według dokumentu Międzynarodowej Komisji Teologicznej „Komunia i zarządzanie – ludzkie osoby stworzone na obraz Boga”: „Zmiana genetycznej tożsamości człowieka przez stworzenie nadczłowieka jest radykalnie niemoralna. Użycie genetycznej modyfikacji do wyhodowania superczłowieka, albo bytu z zupełnie nowymi duchowymi właściwościami jest nie do pomyślenia, biorąc pod uwagę, że duchowa zasada życia człowieka (…) nie jest produktem ludzkich rąk i nie podlega inżynierii genetycznej”.
Źródła: cnn.com / vatican.va / openworm.org
Mjend