Obchody 75. rocznicy D-Day (lądowania aliantów w Normandii) pokazały jak dzisiaj w imię politycznych celów historię przepisuje się na nowo. Do sieci trafiło nagranie, podczas którego królowa Elżbieta II dziękuje przedstawicielom aliantów, a wśród nich…Angeli Merkel. Natomiast rosyjskie MSZ bagatelizuje znaczenie otworzenia Frontu Zachodniego 6 czerwca 1944 roku.
Na oficjalnym profilu twitterowym rodziny królewskiej opublikowano nagranie opatrzone opisem: „Królowa została przedstawiona przez Premiera liderom państw, z których każdy reprezentował narody alianckie biorące udział w D-Day”. Na nagraniu widzimy jak królowa Elżbieta II podaje rękę…Angeli Merkel. Kanclerz Niemiec uczestniczyła w obchodach w otoczeniu przedstawicieli państw alianckich na trybunie honorowej.
Wesprzyj nas już teraz!
– Historia nie przestaje mnie zaskakiwać! Według oficjalnego profilu TT brytyjskiej rodziny królewskiej Niemcy dołączyli do Aliantów! – komentuje na Facebooku Stanisław Tyszka. Nagranie zostało usunięte, a zdjęcie zastąpiono fotografią, na której brytyjska królowa zasłania postać kanclerz Niemiec.
I po zamianie:
Z kolei rosyjski MSZ dystansuje się od obchodów rocznicy lądowania w Normandii. Zdaniem rzecznik Marii Zacharovej „oczywiście nie należy z tym przesadzać”. Oddając hołd poległym w walkach na Froncie Zachodnim oznajmiła, że „nie wolno (…) pomniejszać tytanicznego wysiłku Związku Sowieckiego, bez którego to zwycięstwo po prostu nie miałoby miejsca”.
Widzimy jak w rozmywaniu prawdy dotyczącej historii II wojny światowej biorą udział głównie państwa odpowiedzialne za jej wybuch. Niemcy od lat stosuję politykę historyczną przenoszącą ciężar odpowiedzialność za zbrodnie wojenne na barki „nazistów” zamiast narodu niemieckiego. Zmiany w terminologii najbardziej uwydatniają się jednak w stosowaniu hasła „polskie obozy koncentracyjne”. Rosja od lat nie przyznaje się do partycypowania w działaniach wojennych na terenie Polski we wrześniu 1939 roku. Narracja historyczna naszego wschodniego sąsiada przedstawia udział Związku Sowieckiego w II wojnie światowej dopiero od czasu rozpoczęcia działań obronnych w 1941 roku.
Źródło: twitter.com / Facebook.com / wpolityce.com
PR