17 stycznia 2023

Rodzimowiercy rzucają wyzwanie Oblatom. Chcą przejąć działki na Świętym Krzyżu

(fot. Lukasz Zarzycki / Forum)

Związek wyznaniowy Rodzimy Kościół Polski (RPK) włączył się w walkę o działki na szczycie Łyśca, zwanego potocznie Świętym Krzyżem. Podobnie jak pretendujący do zakupu terenu oblaci, rodzimowiercy również domagają się skorzystania z 99 proc. bonifikaty.

Batalia o wyłączenie szczytu Łyśca ze Świętokrzyskiego Parku Narodowego trwała wiele miesięcy. Rok temu premier Matusz Morawiecki ostatecznie podpisał rozporządzenie w tej sprawie. Zgodnie z rządowym projektem Świętokrzyski Park Narodowy utracił tereny o powierzchni 1,3 ha, ale zyskał ponad 62 ha lasu w gminie Waśniów. To otworzyło furtkę dla ojców oblatów, którzy od lat starają się o wykup znajdujących się tam nieruchomości.

Jak czytamy na stronie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, zgromadzenie nieprzerwanie dąży do reintegracji wszystkich zabudowań klasztornych. „Trudna i skomplikowana historia opactwa benedyktyńskiego na Świętym Krzyżu wkomponowała się w dzieje naszej Ojczyzny. Zabór rosyjski zadał trwałą ranę miejscu, gdzie rodziły się najważniejsze dzieła dla polskiej kultury, a przede wszystkim sanktuarium, gdzie do relikwii Drzewa Krzyża Świętego pielgrzymowali m.in. królowie Polski” – tłumaczą ojcowie oblaci.

Wesprzyj nas już teraz!

„Bezprawna kasata opactwa na wniosek zaborcy do dnia dzisiejszego nie została odwrócona, chociaż przeciwko jej przeprowadzeniu sprzeciw wnosił sam papież, który zrozumiał, że Stolica Apostolska została wprowadzona w błąd” – podkreślają.

„Chociaż Ojciec Święty tuż po jej przeprowadzeniu żądał zwrotu klasztoru na Świętym Krzyżu, nigdy nie doszło to do skutku. Do dziś niektóre środowiska legitymizują decyzje zaborcy, jako prawo wiążące, co jest tym bardziej bolesne ze względu na krzywdy zadane Narodowi Polskiemu” – przypomina zgromadzenie.

Właśnie na bezprawną decyzję zaborcy z 1819 r. dzisiaj powołują się członkowie Rodzimego Kościoła Polskiego, przekonując, że „owe nieruchomości stanowią obecnie, przejętą za obopólną zgodą, własność Państwa Polskiego”. Dlatego w ich opinii zgromadzenie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej nie ma podstaw do roszczeń zwrotu wymienionych wyżej nieruchomości. RPK zapewnia również, że zakupionym terenom zagwarantuje „zachowanie dotychczasowego stanu przyrodniczego”.

Co więcej, przy zakupie działek również RKP pragnie skorzystać z 99 proc. bonifikaty, z jaką do Starostwa Powiatowego w Kielcach zwrócili się ojcowie oblaci. Rodzimowiercy przekonują przy tym, że „mają zdecydowanie większe podstawy odwoływać się do sprawiedliwości dziejowej i domagać się zadośćuczynienia za zniszczone i przejęte w procesie chrystianizacji pierwotne, etniczne miejsca kultu”. 

Można zapytać z czego wynika takie przeświadczenie? Bo choć RKP „odwołuje się do kontynuacji etnicznej, słowiańskiej wiary i kultury”, to ciężko wykazać związek powstałej w 1995 r. organizacji ze społecznościami żyjącymi pomiędzy IX a X wiekiem.

Co więcej, prawo do reprezentacji kultur przedchrześcijańskich w Polsce roszczą sobie również inne organizacje. Natomiast chcąc odwoływać się do „sprawiedliwości dziejowej”, warto pamiętać, że sami Słowianie pojawili się na ziemiach polskich ok. VII wieku, przejmując również miejsca kultu od ludów germańskich, żyjących tutaj co najmniej od III wieku przed Chrystusem.

Źródło: onet.pl / Facebook.com / swietykrzyz.pl
PR

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(22)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 142 239 zł cel: 300 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram