Ulicami kilkudziesięciu miast Polski przeszły w niedzielę Marsze dla Życia i Rodziny. Kilkadziesiąt tysięcy Polaków manifestowało pragnienie obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz przywiązanie do tradycyjnych wartości rodzinnych.
– Stolica Apostolska wydała specjalny dekret na mocy którego Ojciec Święty ogłosił, że uczestnicy spotkania w Mediolanie oraz wszystkich imprez, które duchowo łączą się z tym wydarzeniem, czyli również Marszu dla Życia i Rodziny, mogą uzyskać odpust zupełny na warunkach zwyczajnych odmawiając rodzinnie Ojcze Nasz, Wierzę w Boga i inne pobożne modlitwy w intencjach Ojca Świętego – mówi Jarosław Kniołek, jeden z organizatorów Marszu w Warszawie.
Marsze dla Życia i Rodziny, organizowane w Warszawie od 2006 roku przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi, z roku na rok cieszą się coraz większą popularnością. Lista miast, które zorganizowały Marsze jest najdłuższa w historii. W tym roku dla Życia i Rodziny manifestowano w takich miejscach jak: Wrocław, Skawina, Skarżysko Kamienna, Mielec, Dzierżoniów, Kłodzko, Płock, Inowrocław, Wałbrzych, Lublin, Sokołów Podlaski, Gniezno, Szczecinek, Olsztyn, Oświęcim, Ełk, Jastrzębia Zdrój, Gliwice, Siedlce, Katowice, Szczytno, Opole, Tarnobrzeg, Lębork, Świdnica, Koszalin, Słupsk, Bydgoszcz, Toruń, Rzeszów, Stalowa Wola, Radom, Białystok, Warszawa, Racibórz, Wodzisław Śląski, Skierniewice, Giżycko, Łódź, Piła, Kluczbork, Suwałki, Tuchola, parafia w Koniemłotach, Połaniec, Ostrowiec Świętokrzyski, Myślenice, Sandomierz oraz Staszów.
Wesprzyj nas już teraz!
Marsze zostały poparte przez wielu polskich biskupów, którzy w kilku wypadkach osobiście uczestniczyli w wydarzeniu. W samej Warszawie maszerowało około 10 tys. osób. Marsze w innych miejscowościach gromadziły od kilkuset do kilku tysięcy ludzi. W pochodzie w Lublinie, na czele którego szli abp Stanisław Budzik i rektor KUL ks. prof. Stanisław Wilk również uczestniczyło wiele rodzin z dziećmi, harcerze, młodzi ludzie ubrani w koszulki z logo marszu, część zaś w koszulki z napisami „Ratuj mnie!” i rysunkiem płodu. W pierwszym opolskim Marszu dla Życia i Rodziny uczestniczyło ponad 2 tys. mieszkańców Opola i okolic w tym przedstawiciele władz lokalnych, parlamentarzyści i działacze różnych stowarzyszeń. Patronat honorowy nad imprezą objął biskup opolski Andrzej Czaja.
Uczestnicy marszu w Inowrocławiu otrzymywali od organizatorów białe serduszko mające symbolizować poparcie dla życia. Wielu niosło kolorowe transparenty i hasła z apelem o ochronę życia i rodziny. Przemarsz uświetniła orkiestra Inowrocławskich Kopalni Soli SOLino. Po raz pierwszy Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł ulicami Bydgoszczy. Jego uczestnicy spotkali się najpierw na wspólnej Eucharystii w Bazylice Mniejszej św. Wincentego á Paulo, by następnie przejść ulicami na Stary Rynek i Wyspę Młyńską, gdzie przygotowano „Piknik Rodzinny”. Tam czekało wiele atrakcji – m.in. występ Violi Brzezińskiej oraz Kabaretu „OKO”.
Jedyny w archidiecezji krakowskiej Marsz dla Życia i Rodziny odbył się w Skawinie. Manifestacja rozpoczęła się w przy kościele św. Szymona i Judy Tadeusza. Uczestnicy marszu głośno skandowali hasła nawiązujące do wartości rodzinnych np. „Mama, tata i dzieciaki, nikt nie ruszy takiej paki”. Wiele radości na twarzach idących wywoływał również okrzyk: „Hej, hej rodzina jest okej”.
W Radomiu uczestnicy Marszu nieśli ze sobą transparenty: „Ja też kiedyś byłem płodem” czy „Gdy rodzina zjednoczona, żadne zło jej nie pokona”. W czasie festynu dla uczestników rozdawano breloczki „Nie wstydzę się Jezusa”, śpiewano piosenki i wybierano parę małżeńską z najdłuższym stażem.
„Niech atmosfera święta i radości towarzyszy nam na co dzień. Pokażmy światu, że są rodziny szczęśliwe i radosne” – zaapelował arcybiskup senior Damian Zimoń w podczas Mszy św. w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach, która poprzedzała tamtejszy Marsz dla Życia i Rodziny.
Tysiące wiernych uczestniczyło również w Marszach dla Życia i Rodziny, które przeszły ulicami czterech miast diecezji świdnickiej.- W tej krótkiej nazwie: „Marsz dla Życia i Rodziny” kryje się bardzo bogata treść – stwierdził ks. inf. Józef Strugarek, który odprawił Msze świętą na rozpoczęcie Marszu w Wałbrzychu. – Dziękujemy bowiem Bogu za największe dary: za dar życia, który powstaje w rodzinie – dodał duszpasterz.
W Białymstoku marsz zorganizowało Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Białostockiej. Pewnie też dlatego tak dużo ludzi młodych wzięło udział w tym radosnym wydarzeniu. Byli wśród nich także ci, którzy założenie rodziny mają jeszcze przed sobą. Uczestnicy podkreślali, że ochrona życia jest tą płaszczyzną, na której zjednoczenie i współdziałanie jest szczególnie ważne.
W Sandomierzu również maszerowano dla życia i rodziny. Był on wyrazem uwielbienia dla tego daru pochodzącego od Boga. Biorące udział w marszu rodziny zaświadczały swoją obecnością, że to rodzina jest tym właśnie naturalnym środowiskiem, gdzie życie ma być pielęgnowane i rozwijane.
Marsze, które przeszły ulicami polskich miast 3 czerwca, były wyrazem łączności z Światowym Spotkaniem Rodzin w Mediolanie. Ojciec Święty życzył uczestnikom Marszy dla Życia „by temat spotkania w Mediolanie: „Rodzina, praca, świętowanie”, jak i hasło tegorocznych marszów: „Rodzina receptą na kryzys” były okazją do osobistych, rodzinnych i wspólnotowych przemyśleń”.
kra
{galeria}
