Kilkadziesiąt rodzin ofiar obławy augustowskiej wysłało specjalne wnioski do rosyjskiej FSB. Domagają się ujawnienia prawdy na temat tego mordu. Ma ona spoczywać głęboko w rosyjskich archiwach.
Rodziny ofiar tego, dokonanego przez NKWD, mordu przyjmują podobną strategię do rodzin ofiar Katynia. Do szefa FSB Wasilija Stiepanowicza wysyłają dane personalne pomordowanych i domagają się informacji na temat ofiar, których może dostarczyć kwerenda archiwów NKWD.
Wesprzyj nas już teraz!
„Proszę Pana o sprawdzenie, czy nie ma dokumentów potwierdzających, że w stosunku do ww. obywatela (obywatelki) Polski prowadzono sprawę karną. Proszę również o informację na temat rehabilitacji w związku z bezpodstawnym aresztowaniem i uwięzieniem” – możemy przeczytać w jednym z podań do naczelnika Christoforowa.
Oprócz wniosków o informację, bliscy pomordowanych w obławie augustowskiej składają do Federacji Rosyjskiej specjalne wnioski o rehabilitację ofiar tego mordu.
Pomoc prawną podczas formułowania tych wniosków ma zapewnić mec. Ireneusz Kamiński. Prawnik radzi rodzinom kierować wnioski do rosyjskiej prokuratury po wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, jaki pod koniec roku ma zapaść w sprawie katyńskiej. Werdykt ten może otworzyć nowe możliwości procesowe bliskim ofiar obławy.
Obława augustowska to operacja przeprowadzona w lipcu 1945 roku przez oddziały Armii Czerwonej siłami 385 Pułku Strzeleckiego Wojsk Wewnętrznych NKWD oraz wydzielonymi oddziałami LWP i UB. Miała ona na celu rozbicie i likwidację oddziałów podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego w rejonie Suwałk i Augustowa.
Źródło: „Nasz Dziennik”
ged