„W środę ciągniki ruszą w marszu gwiaździstym na stolicę” – zapowiedział przewodniczący rolniczego OPZZ Sławomir Izdebski. Jak twierdzą związkowcy, rozmowy z Markiem Sawickim nie przyniosły żadnego skutku, a rząd nie zamierza się zająć problemami produkcji rolnej.
W poniedziałek rolnicy mają przedstawić swoje postulaty ministrowi rolnictwa, Markowi Sawickiemu. Jeśli nie zaakceptuje ich do popołudnia następnego dnia, rolnicy ruszą na Warszawę.
Wesprzyj nas już teraz!
Urzędnicy przedstawili ogólniki, zaproponowali rolnikom zbyt małe odszkodowania i nie są zainteresowani rozwiązaniem problemu afrykańskiego pomoru świń. Rolnicy oczekują także zatrzymania wykupu polskiej ziemi przez zagraniczne koncerny oraz pomocy dla tych producentów, którzy ponieśli straty wskutek rosyjskiego embarda.
W środę ma dojść do kolejnego spotkania ministra z rolnikami. Związkowcy do Warszawy pojadą ciągnikami, co oznacza komunikacyjne utrudnienia. Do blokad dojdzie na kolejnych drogach. Do tej pory rolnicy protestowali m.in. we Frankopolu – rodzinnym mieście Sawickiego.
Źródło: TVP, fakt.pl
mat