Rosja jest gotowa obniżyć Ukrainie ceny gazu. Stawia jednak konkretne warunki. Chce by Kijów przyłączył się do Unii Celnej Rosji, Białorusi i Kazachstanu.
– Rosja stawia nam warunek: przyłączcie się do Unii Celnej i już jutro będziecie mieli gaz po 160 dol. – powiedział premier Ukrainy Mykoła Azarow podczas wizyty w Odessie.
Wesprzyj nas już teraz!
Propozycja ta wydaje się być niezwykle kusząca, gdyż obecnie Ukraina musi płacić za niebieskie paliwo Rosjanom 416 dol. za 1000 m3 w pierwszym kwartale, a w drugim aż 425 dol.
W opinii premiera Ukrainy wejście do Unii Celnej nie przeczy interesom narodowym, ponieważ wymiana handlowa z członkami tej organizacji stanowi 40 proc. całej wymiany handlowej z zagranicą.
Z drugiej strony, Azarow podkreślił, że oczekująca na podpisanie i ratyfikację umowa stowarzyszeniowa z UE (wraz z częścią o powołaniu strefy wolnego handlu), na którą przypada 30 proc. wymiany handlowej, także odpowiada ukraińskim interesom.
Źródło: niezależna.pl
ged