Rosja grozi Stanom Zjednoczonym i sojusznikom Ameryki użyciem broni jądrowej, jeśli ci nadal będą wzmacniać obronę krajów bałtyckich albo spróbują oderwać Krym od Rosji.
Kraje Europy Wschodniej aktywnie przygotowują się do agresji rosyjskiej. Zagraniczne media twierdzą, że polskie służby organizują szkolenia dla lekarzy, prawodawców, inżynierów i innych grup zawodowych, aby przygotować ich na wypadek inwazji. Minister obrony Tomasz Siemoniak niedawno wezwał mężczyzn oraz kobiety w wieku od 18 do 50 lat, bez wcześniejszego przeszkolenia wojskowego, aby zapisali się na ćwiczenia, a prezydent Komorowski przekonywał w jednej z jednostek wojskowych, że czasy są niebezpieczne i trzeba zrobić wszystko, aby podnieść zdolność Polski do obrony swojego terytorium. Granic naszego kraju obecnie bronić 100 tys. żołnierzy i 20 tys. rezerwistów.
Wesprzyj nas już teraz!
Do czerwca na liczącej ponad 200 km granicy z obwodem kaliningradzkim ma powstać sześć nowoczesnych strażnic, każda mająca 50 metrów wysokości. Łącznie inwestycja ma kosztować 3,7 mln euro. 75 proc. funduszy zapewni Bruksela.
Litwa w ramach przygotowań do agresji rosyjskiej przywróciła obowiązkowy pobór do wojska. Prezydent Dalia Grybauskaite ostrzegła niedawno, że rosyjskie rakiety Iskander z ładunkiem jądrowym, które ponad miesiąc temu powróciły do Kaliningradu, mogą z łatwością dotrzeć do Berlina. Litwa ogłosiła również, że zwiększy swoje wydatki na cele wojskowe z 0,89 proc. PKB w 2014 roku do 1,11 proc. w tym roku.
Litwa jest największą przeszkodą dla Kremla w zbudowaniu pomostu lądowego pomiędzy Kaliningradem a resztą Rosji. – Oni potrzebują korytarza z Kaliningradu do pozostałej części Rosji, tak samo jak potrzebują takiego korytarza z Krymu do Donbasu – przekonuje Marius Laurinavicius, starszy analityk w litewskim Centrum Studiów Europy Wschodniej w Wilnie.
Łotwa planuje zatrudnić 250 funkcjonariuszy straży granicznej na kolejne pięć lat. W tej chwili Łotwa ma 2,4 tys. funkcjonariuszy straży granicznej. Dodatkowo, łotewski rząd zamierza skierować na szkolenia wojskowe w przyszłym roku wszystkich studentów. Władze zamierzają także zaostrzyć kontrolę na granicach i wprowadzić paszporty biometryczne. Łotwa zakupiła już w ub. roku ciężkie samochody ciężarowe i pojazdy pancerne od Norwegów. Łotysze zwiększą do 2020 r. wydatki wojskowe do 2 proc. PKB.
Estończycy, dysponujący niewielkimi siłami zbrojnymi (około 3 tys. żołnierzy), postawili na rozbudowę ochotniczych sił rezerwowych. Do tej pory udało im się pozyskać 15 tys. wolontariuszy.
9 marca Stany Zjednoczone wysłały na Łotwę ponad 120 wozów bojowych, w tym czołgi M1A2 Abrams, pojazdy opancerzone M2A3 Bradley i sprzęt pomocniczy. Rosja tymczasem zwiększyła liczbę ćwiczeń wojskowych wzdłuż granicy z krajami bałtyckimi. Generał Sir Adrian Bradshaw, zastępca dowódcy sił NATO w Europie powiedział brytyjskiej gazecie „The Telegraph”, że takie posunięcia wskazują na gotowość Rosji do inwazji na kraje bałtyckie.
Jeszcze w ub. roku Moskwa zawiesiła umowę z Wilnem z 2001 roku, pozwalającą na monitorowanie sił rosyjskich w Kaliningradzie. Według sekretarza generalnego NATO, tylko w ub. roku siły NATO w rejonie państw bałtyckich przechwyciły samoloty rosyjskie ponad 400 razy
Po ostatnich ćwiczeniach wojsk NATO, Putin zagroził użyciem ładunków jądrowych wobec USA i państw sojuszniczych w Europie. Były prezydent Lech Wałęsa zasugerował w wywiadzie udzielonym ukraińskiej wersji magazynu „Economic Truth”, że „Zachód musi zrobić wszystko, aby powstrzymać agresję Rosji, nawet wysyłając własne pociski nuklearne”. – Ważne jest, aby pokazać, że je mamy i że są one lepsze od rosyjskich – mówił Wałęsa.
Źródło: valuewalk.com, yahoo.com, AS.
