Moskwa zagroziła Ukrainie „poważnymi konsekwencjami” z powodu podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską.
Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Grigorij Karasin stwierdził, że „podpisanie umowy będzie miało poważne konsekwencje dla Ukrainy”. Moskwa zagroziła unieważnieniem porozumienia o strefie bezcłowej w ramach Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP).
Wesprzyj nas już teraz!
Gdyby Rosjanie faktycznie wprowadzili cła, Ukraina na umowie stowarzyszeniowej z UE więcej straci niż zyska. Co roku ukraińskie firmy eksportują do Rosji zboże, przetworzoną żywność i maszyny o łącznej wartości ponad 15 mld dol. (to 24 proc. całego eksportu). Do Europy Ukraińcy wysyłają towary o wartości 13,8 mld zł. Importują z obszaru UE produkty warte ponad 33 mld dol.
Bruksela ostrzega Rosjan przed próbą nałożenia ceł. Unijni urzędnicy twierdzą, że jeśli Moskwa wprowadzi bariery celne, naruszy zasady Światowej Organizacji Handlu.
Rosyjski gigant energetyczny Gazprom w zeszłym tygodniu odciął dostawy gazu do Kijowa wskutek niewpłacenia zaległych opłat.
Umowy stowarzyszeniowe z UE zmuszają Ukrainę, podobnie jak i inne państwa: Mołdawię oraz Gruzję do przeprowadzenia licznych reform strukturalnych.
Źródło: newsmax.com, AS.