Rosyjski rząd buduje bazę szpiegowską w Nikaragui – donosi „The Washington Beacon”. Niedawno podpisano umowę wojskową między Moskwą i Managuą. Lewicowy rząd Daniela Ortegi, w zamian za udostępnienie swojego terytorium, ma zakupić po preferencyjnych cenach 50 rosyjskich czołgów T-72.
W Nikaragui, w pobliżu Laguna de Najapa na północ od stolicy kraju – Managui, ma zostać rozmieszczony rosyjski system nawigacji satelitarnej GLONASS. Rozważa się także usytuowanie systemu wzdłuż karaibskiego wybrzeża.
Wesprzyj nas już teraz!
Ruchy Rosji zaalarmowały niektórych urzędników amerykańskich, zwłaszcza, że prawie dwa tygodnie temu doszło do wyrzucenia z Nikaragui trzech pracowników Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA. Służby Ortegi aresztowały ich i od razu – bez bagaży – odesłały do Waszyngtonu.
Rzecznik Departamentu Stanu John Kirby poinformował, że wydalenie miało miejsce 14 czerwca. Było „nieuzasadnione i niezgodne z pozytywnymi i konstruktywni relacjami, które staramy się rozwijać z rządem Nikaragui”. Zagroził, że takie potraktowanie amerykańskich obywateli „może mieć potencjalnie negatywny wpływ na stosunki dwustronne, w szczególności handlowe”.
Parlament Nikaragui 3 maja przyjął prawo, zezwalające obcym wojskom na stacjonowanie w kraju. Nowe prawo ma umożliwić Rosjanom szkolenie Nikaraguańczyków oraz wjazd rosyjskich pracowników agencji wywiadowczych na terytorium kraju.
Były urzędnik Pentagonu Mark Schneider odnosząc się do transakcji rosyjsko-nikaraguańskiej stwierdził, że umowa wydaje się być częścią rosyjskiej strategii zwiększenia sprzedaży broni, aby stworzyć możliwości dla zakładania baz wojskowych oraz do zwiększenia wpływów na półkuli zachodniej, będącej tradycyjnie strefą wpływów amerykańskich. – Ogólnie rzecz biorąc, Moskwa otwarcie pożąda nowych baz w Ameryce Łacińskiej, na Morzu Południowochińskim, na Oceanie Indyjskim, na Bałkanach i na Bliskim Wschodzie – powiedział Schneider. Władze Nikaragui przekonują, że planują wykorzystać czołgi do zwalczania gangów narkotykowych.
Warunki do zacieśnienia współpracy wywiadowczej i wojskowej między Rosją a Nikaraguą zostały przygotowane m.in. podczas wizyty Putina w Ameryce Łacińskiej w 2014 r.
Rzecznik Amerykańskiego Dowództwa Południowego ppłk David Olson zareagował na doniesienia o transakcji stwierdzeniem, że „Stany Zjednoczone szanują prawo narodów do modernizacji ich systemu obronnego”.
– Jesteśmy świadomi rosyjskiej rywalizacji na naszej półkuli. Charakter zobowiązań Rosji na naszej półkuli nie jest nowy i podobny do zobowiązań innych narodów. Jesteśmy przekonani, że kraje partnerskie USA zrozumieją nasze pragnienie współpracy w zakresie bezpieczeństwa, a także docenią nasze zaangażowanie w celu ochrony wspólnych interesów oraz wartości demokratycznych – dodał.
Źródło: newsmax.com
AS
