Gazprom i chiński koncern CNPC podpisały w środę umowę na dostawę 38 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie przez okres trzech dekad. Negocjacje trwały 10 lat. Surowiec popłynie rurociągiem Siła Syberii, który powstanie wzdłuż istniejącego naftociągu Syberia Wschodnia-Ocean. Koszt inwestycji szacowany jest na 80-90 miliardów dolarów, obejmuje on także budowę nowego terminalu.
Umowa została podpisana w obecności prezydenta Władimira Putina i przewodniczącego Xi Jinpinga. Cena gazu, zapisana w kontrakcie, nie została jednak podana do publicznej wiadomości. „Izwiestija” podała, że Rosjanie zarobić mogą około 400 miliardów dolarów.
Wesprzyj nas już teraz!
Moskwa chciała połączyć cenę sprzedaży gazu z ceną ropy, tak jak to ma miejsce w przypadku odbiorców europejskich. Chińczycy twierdzili jednak, że ta oferta nie jest dla nich atrakcyjna. Gazprom dopuszczał przyznanie Pekinowi rabatu.
Chiny były pierwszym po kryzysie krymskim państwem, które odwiedził prezydent Władimir Putin. Miała to być demonstracja możliwości handlowych, jakie Rosjanom daje Azja. Jeszcze przed rozpoczęciem podróży zagranicznej rosyjskiego prezydenta prokremlowskie media wskazywały, że umowa zostanie zawarta.
Źródło: wPolityce.pl
mat