25 kwietnia 2022

Rośnie fala samobójstw wśród dzieci i młodzieży. Powodem toksyczne przekazy obecne w internecie

(Fot. Pixabay)

Pomorska policja podała dane, z których wynika że w ostatnich latach znacznie wzrosła tam liczba samobójstw oraz prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży. W roku 2019 na Pomorzu doszło do 66 prób samobójczych, natomiast w roku 2021 prawie 300 młodych osób próbowało odebrać sobie życie. Niestety – często skutecznie. Podobnie jest w całej Polsce.

Szpitale psychiatryczne na Pomorzu „oblegane” są przez młodych ludzi. – Średnio w ciągu doby na izbę przyjęć zgłasza się kilka, czasami kilkanaścioro dzieci w wieku od 10 do 17 lat wraz opiekunami prawnymi bądź rodzicami. Szukają pomocy – powiedziała rzeczniczka Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku Anna Czarnowska. Najczęściej zgłaszającej się do szpitali młodzieży dokucza depresja, anoreksja, choroba dwubiegunowa a nawet schizofrenia. Lekarze psychiatrzy mówiąc o przyczynach tak dużego wzrostu dolegliwości wśród dzieci i młodzieży, wskazują głównie na toksyczne przekazy obecne w internecie oraz skutki bardzo długiej izolacji, spowodowanej restrykcjami pandemicznymi.

Informacje przekazane przez przedstawicielkę Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku potwierdzają dane pomorskiej Policji. Według nich w 2019 roku wśród dzieci i młodzieży doszło do 66 prób samobójczych. Rok później było o 15 więcej. W 2021 r. liczba ta wzrosła do 291. Wyraźny wzrost w ostatnich trzech latach widać również w liczbie samobójstw. W 2019 i w 2020 roku było po pięć samobójstw wśród dzieci i młodzieży. W 2021 roku ich liczba wzrosła do14. Policja ma również dane z I kwartału 2022 roku. Zanotowano w nim już 4 samobójstwa i 102 próby samobójcze.

Wesprzyj nas już teraz!

Doktor Izabela Łucka, specjalistka psychiatrii i psychoterapii dzieci i młodzieży, konsultantka województwa pomorskiego w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży mówi, że wojna na Ukrainie  nie pozostaje bez wpływu na zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży. „Swoje zrobiła też izolacja pandemiczna. 

Dzieci i młodzież dowiadują się o tym, co dzieje się za wschodnią granicą z mediów. Nie rozumieją tego, a mimo to przeżywają negatywne emocje. Kolejnym problemem, który zachwiał bezpieczeństwem młodych ludzi, była pandemia. Wynikająca z niej społeczna i edukacyjna izolacja wywarły piętno na psychice młodych ludzi  – mówi dr. Izabela Łucka.

Poważnym problemem są też zatrucia młodzieży tzw. dopalaczmi. W szczecińskim szpitalu „Zdroje” w marcu br. o zdrowie i życie walczyło aż 40 nastolatków zatrutych lekami i alkoholem. Wzrost takich zatruć notują szpitale w całej Polsce.  Problem zatruć dzieci i młodzieży lekami oraz alkoholem jest szczególnie mocno widoczny na terenach tzw. odzyskanych – m.in. w województwie zachodniopomorskim, gdzie w czasie PRL- u rodziny zostały szczególnie mocno rozbite przez komunistyczne, ateistyczne „eksperymenty.”  W styczniu, lutym i marcu  nie było dnia, żeby do szczecińskich szpitali nie trafił młody pacjent zatruty alkoholem, narkotykami czy lekami.

Psycholodzy alarmują, że nasze dzieci są coraz mniej odporne psychicznie i zalewane masą destrukcyjnych treści obecnych w internecie, po którym młodzi serfują wiele godzin dziennie. Odpowiedzią na tę sytuację powinna być większa ilość czasu przeżywanych przez rodziców z dziećmi. – Nie można spędzać czasu z dzieckiem tylko od święta, trzeba to robić regularnie. Czas ten nie musi być wcale długi, wystarczy nawet 10 – 15 minut dziennie, ale musi być dobra jakość tego przeżytego razem czasu. Na pewno należy więcej słuchać dziecka, jeżeli do nas mówi, a nie samemu głosić mu przemowy – Agata Bąk, psycholog.

Niepokoi mała liczba oddziałów i szpitali psychiatrycznych dla dzieci młodzieży w Polsce. Co gorsza brakuje specjalistów – psychologów i psychiatrów. W Polsce jest obecnie tylko około 500 psychiatrów  dzieci i młodzieży– Brakuje specjalistów, a my mamy w Polsce, w stosunku do innych państw Europy, najniższe wskaźniki liczby psychiatrów dla dorosłych i dzieci w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców w całej Europie. Nie wykształcimy personelu tak szybko – powiedziała Anna Czarnowska. Według niej interwencja psychiatry tak jak i hospitalizacja całodobowa w szpitalu powinny być ostatnią z form ratunku w kryzysie psychicznym. Jej zdaniem, gdy tylko rodzice zauważą problemy psychiczne dziecka powinny zgłosić się z nim do szkolnego psychologa czy pedagoga.

U starszych dzieci zawsze powinna zwrócić uwagę rodziców zmiana funkcjonowania dziecka na gorsze. Może ona polegać na wycofywaniu się z relacji rówieśniczych, pogorszeniu ocen w szkole, unikaniu szkoły czy porzuceniu dotychczasowych zainteresowań. Często u dzieci przeżywających sytuacje, z którymi nie potrafią sobie poradzić, pojawiają się objawy somatyczne, takie jak ból brzucha lub głowy. 

Z raportu Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę wynika, że Polska jest drugim krajem w Europie (po Niemczech) pod względem liczby samobójstw dzieci i młodzieży w wieku 10–19 lat zakończonych zgonem. 

Źródła – PAP, mp.pl

Adam Białous

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(16)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram