Bronisław Komorowski jako prezydent, nie byłby najgorszym wariantem dla Rosji, pisze rosyjski dziennik ekonomiczno-biznesowy „Wiedomosti” odnosząc się do zbliżającej się drugiej tury wyborów prezydenckich.
W opinii dziennika „wybory w Polsce stały się sensacją”. Dlaczego? Bowiem „wbrew sondażom i przewidywaniom analityków, liderem stał się opozycyjny kandydat Andrzej Duda”.
Wesprzyj nas już teraz!
„W marcu 2010 roku, Komorowski był kandydatem Platformy Obywatelskiej w wyborach prezydenckich. Jego głównym rywalem był brat zmarłego prezydenta Jarosław Kaczyński, z partii Prawo i Sprawiedliwość. Atutem Komorowskiego stał się jego przyjazny stosunek do Rosji i UE. W przeciwieństwie do swojego rywala, Komorowski opowiedział się za integracją z wiodącymi krajami Unii” – czytamy na vedomosti.ru.
Autor tekstu, jak zauważa cytujący rosyjski dziennik portal Niezalezna.pl, podkreśla iż „najważniejsze czego oczekuje się po zwycięstwie Komorowskiego, to zmiana polityki wobec Rosji”.
„Teraz Polska jest w końcowej fazie negocjacji na dostawę systemów obrony powietrznej Patriot, w czerwcu będą ćwiczenia wojskowe na dużą skalę z NATO, do roku 2018 w bazie w Redzikowie zostaną umieszczone elementy tarczy antyrakietowej USA. Niemniej jednak eksperci uważają: Komorowski jako prezydent Polski nie jest najgorszym rozwiązaniem dla Rosji” – czytamy w gazecie.
Nie obyło się bez modnego także na polskich pseudosalonach straszenia Andrzejem Dudą i jego ugrupowaniem. Gazeta cytuje w tym kontekście prezesa fundacji DemosEuropa Pawła Świebodę i… Adama Michnika.
Źródło: niezalezna. pl
luk