„Rosyjski samolot wojskowy naruszył w piątek wieczorem przestrzeń powietrzną Szwecji na południe od regionu Blekinge”, poinformowały w sobotę szwedzkie siły zbrojne.
Jak podano w komunikacie, rosyjski samolot turbośmigłowy AN-30 znajdował się na obszarze na wschód od Bornholmu, a następnie „przez krótki czas” naruszył przestrzeń powietrzną Szwecji. „Szwedzkie myśliwce śledziły incydent i sfotografowały samolot”, podkreślono.
Minister obrony Szwecji Peter Hultqvist zdarzenie uznał za „całkowicie niedopuszczalne”, zapewnił, że „spotka się z dyplomatyczną reakcją ze strony Szwecji”. – Biorąc pod uwagę ogólną sytuację bezpieczeństwa, zachowanie to jest wyjątkowo niewłaściwe. Szwedzka suwerenność powinna być zawsze szanowana – zaznaczył.
Do podobnego incydentu doszło na początku marca, gdy cztery rosyjskie samoloty naruszyły terytorium Szwecji na wschód od Gotlandii. (PAP)