Jak podaje ukraińskie Radio Maryja, biskup odesko-symferopolski Stanisław Szyrokoradiuk wydał specjalne oświadczenie do wiernych, w którym informuje o napadzie rosyjskich sił specjalnych na katolicką kaplicę na okupowanym terytorium Ukrainy.
Powołując się na osobiste relacje parafian, pasterz Kościoła łacińskiego na Ukrainie informuje, że wieczorem we wtorek 22 sierpnia doszło do ataku na kaplicę w mieście Skadowsk, położonym nad Morzem Czarnym, w okupowanej części obwodu chersońskiego:
„Grupa uzbrojonych żołnierzy sił specjalnych w maskach otoczyła kaplicę rzymskokatolicką, wyważyła drzwi i włamując się do kaplicy rozpoczęła przeszukanie. Parafian poinformowano, że jest to operacja specjalna przeciwko terrorystom. Na szczęście w kaplicy nie było żadnych ludzi, w przeciwnym razie wszyscy zostaliby schwytani jako terroryści. Do kaplicy nie wpuszcza się nikogo, trwa przeszukiwanie i z jakiegoś powodu wybito okna. Myślę, że znajdą tam wszystko, czego chcą: zarówno broń, jak i materiały wybuchowe. A opat, ojciec Dominik, który jeszcze przed wojną wyjechał do Polski, został przez nich nazwany baronem narkotykowym, który od dawna był poszukiwany. Jak widać metody KGB się nie zmieniły, a represje wobec katolików wpisują się w tradycję NKWD. Dlatego proszę wszystkich o modlitwę, aby dobry Bóg skrócił dni dzieła szatana i cierpień naszego narodu”.
Biskup Stanisław Szyrokoradiuk kieruje diecezją odesko-symferopolską od 2020 roku. Jej obszar obejmuje zarówno anektowany w 2014 roku Krym, jak i okupowaną część obwodu chersońskiego. Bp Szyrokoradiuk utrzymuje kontakt zarówno z kapłanami, którzy w pierwszych dniach wojny zdecydowali się pozostać na zagrożonych terenach, jak i z przebywającymi tam wciąż wiernymi, którzy od początku inwazji poddawani są nieustannym szykanom ze strony okupacyjnych wojsk rosyjskich.
Źródła: ukraińskie Radio Maryja, Facebook