– Różaniec pozwala nam otworzyć się na Boga i wejść z Nim w bliską relację – powiedział biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz podczas XV Diecezjalnej Pielgrzymki Kół Żywego Różańca w Tarnobrzegu. Spotkanie odbyło się 4 października w sanktuarium Matki Bożej Dzikowskiej.
Do tarnobrzeskiego sanktuarium i klasztoru ojców dominikanów przybyli wierni z całej diecezji, by wspólnie modlić się, dziękować za otrzymane łaski i zawierzyć Maryi swoje intencje. Dominikanie, od wieków związani z duchowością różańcową, przyjęli pielgrzymów z otwartym sercem, umożliwiając im udział w modlitwie, Eucharystii oraz poznanie historii cudownego obrazu Matki Bożej Dzikowskiej.
Przed południem uczestnicy wysłuchali konferencji o. Wojciecha Kroka OP pt. „Być w szkole Maryi – modlitwa różańcowa”, a wcześniej odmówili wspólnie różaniec, powierzając Bogu intencje rodzin, diecezji oraz powołań kapłańskich i zakonnych.
Wesprzyj nas już teraz!
Kulminacyjnym punktem pielgrzymki była Msza święta pod przewodnictwem bp. Krzysztofa Nitkiewicza, w koncelebrze z wieloma kapłanami, duszpasterzami kół różańcowych oraz gospodarzami miejsca. W homilii biskup nawiązał do słów Jezusa o „prostaczkach”, którym Bóg objawia swoją prawdę.
– Tak było w życiu św. Franciszka z Asyżu, który rozpoznał słowa życia wiecznego w krzyżu i w spotkaniu z człowiekiem cierpiącym. Choć w oczach świata stał się prostaczkiem, a nawet szaleńcem, jego przykład zapoczątkował przemiany w Kościele i w społeczeństwie – przypomniał hierarcha.
Biskup Nitkiewicz podkreślił, że również modlitwa różańcowa wprowadza człowieka w głębszą relację z Bogiem i otwiera jego serce. – Wasza mądrość polega na tym, że z modlitwą na ustach przesuwacie paciorki różańca, ucząc się od Maryi posłuszeństwa Bożemu Słowu. Dziękuję wam za to świadectwo wiary i za wszystko, co czynicie dla diecezji i waszych wspólnot – powiedział.
Po Eucharystii pielgrzymi spotkali się na wspólnej agapie, dzieląc się doświadczeniem modlitwy i wspólnoty. – Człowiek potrzebuje takiego spotkania. Na co dzień modlimy się w parafii, ale tu widać, że jest nas wielu – to daje siłę – mówiła pani Helena. – Byłem pod ogromnym wrażeniem tylu ludzi, którzy przyjechali się modlić. Można było poczuć, że to naprawdę ważne wydarzenie dla całej diecezji – dodał pan Marek.
Źródło: PAP