Kongres partii Razem zdecydował o opuszczeniu parlamentarnego klubu Lewicy i utworzeniu koła partii Razem w Sejmie – powiedziała w niedzielę posłanka Razem Marta Stożek. Dodała, że wniosek o utworzenie koła zostanie złożony w nadchodzącym tygodniu. Do decyzji w złośliwym tonie odniósł się Donald Tusk.
Niedziela jest drugim dniem kongresu partii Razem, na którym działacze ugrupowania omawiali wyniki wewnętrznego referendum i podejmowali decyzję m.in. w sprawie opuszczenia parlamentarnego klubu Lewicy. W głosowaniu, które odbyło się 11-12 października, 53,75 proc. działaczy opowiedziało się za wyjściem z klubu.
„Jako kongres partii Razem podjęliśmy decyzję o opuszczeniu parlamentarnego klubu Lewicy i utworzeniu koła partii Razem w Sejmie RP” – poinformowała w niedzielę Stożek podczas konferencji prasowej. Jak dodała, w nadchodzącym tygodniu posłowie złożą wniosek o utworzenie koła, by na pierwszym listopadowym posiedzeniu występować już samodzielnie jako Partia Razem. Poseł Maciej Konieczny wyjaśnił, że – zgodnie ze statutem partii – w kole będzie pięć osób.
Wesprzyj nas już teraz!
Przewodniczący Razem, poseł Adrian Zandberg, ocenił, że rząd Donalda Tuska zawiódł wyborców, którzy roku temu głosowali za zmianami w kraju. – Rząd przyniósł do parlamentu zły, antyspołeczny budżet. (…) To nie jest budżet, który obiecywaliśmy – stwierdził lider partii.
Jak zapowiedział, posłowie Razem będą składali poprawki do projektu budżetu państwa na 2025 r., żeby „ten budżet naprawić”. – Jeżeli zmiany w tym budżecie nie zostaną wprowadzone to Partia Razem zagłosuje przeciw temu budżetowi – oświadczył.
Projekt budżetu skrytykowała również posłanka Marcelina Zawisza, podkreślając, że jednym z kluczowych warunków dla jego poparcia jest kwestia zwiększenia nakładów na tzw. „służbę” zdrowia o ponad 20 mld zł. – To jest minimum, żeby ten system mógł jakkolwiek funkcjonować – zaznaczyła. Zapowiedziała, że złoży taką poprawkę w komisji finansów i jeśli nie zostanie przegłosowana, to budżet nie uzyska poparcia posłów jej partii. Dodała, że „rząd mógłby ściągnąć” te środki z banków, deweloperów i sieci sklepów wielkopowierzchniowych.
– Wszyscy w opozycji mówiliśmy jednym głosem, że trzeba zwiększyć nakłady na publiczny system ochrony zdrowia. Dzisiaj rząd proponuje budżet, który jest marną realizacja ustawy PiS-owskiej (…) to jest kapitulacja i powiedzenie „niech się ten system wali”. To jest ukryta prywatyzacja – oceniła.
Decyzję Razem komentowali w niedzielę na platformie X politycy, m.in. premier Donald Tusk. „Prawo i Sprawiedliwość i Razem – te nazwy partii wymyślił ktoś obdarzony nieprzeciętnym poczuciem humoru. Czarnego” – ocenił szef rządu.
Według przewodniczącej koalicyjnego klubu parlamentarnego Lewicy Anny Marii Żukowskiej „dokonał się RAZEXIT”. Zaznaczyła, że nie jest z tego powodu szczęśliwa. – Zatem nie mówię, żegnajcie (…), tylko do widzenia. Bo widzieć się będziemy nieraz. Oby Wasze decyzje przyniosły Wam spokój i zadowolenie! – zwróciła się do członków Razem: Adriana Zandberga, Marceliny Zawiszy, Macieja Koniecznego i Marty Stożek.
Źródło: PAP
Większość Polaków przeciwna rządowi Tuska. Przeważają też krytycy premiera