– Premier powiedział, że nie zamknie granicy. Będzie bardziej zdejmował nadwyżkę zboża z Polski i to z krajowych środków – powiedział w sobotę po zakończeniu spotkania rolników z premierem Tuskiem Andrzej Sobociński, przedstawiciel protestujących rolników.
Sobociński poinformował, iż szef rządu RP zapowiedział, że „postara się przekonać KE ws. Zielonego Ładu”. – 15 marca zapadnie decyzja w sprawie Zielonego Ładu. Decyzję podejmie Komisja Europejska – przekazał rolnik. Nie wiemy jednak, co konkretnie Tusk miał na myśli mówiąc, że „postara się przekonać”. Czy chodzi o wyjaśnienie euro kratom, że „Zielony Ład” to zły pomysł, który zrujnuje europejskie rolnictwo? To raczej mało prawdopodobne. Co w związku z tym chce i co może zrobić premier Tusk?
Przedstawiciel rolników mówił, że już przed spotkaniem było wiadomo, że porozumienie nie zostanie jeszcze zawarte. – Jeżeli będzie zdjęta nadwyżka zboża, ale będzie ono nadal płynęło z Rosji i z poza Unii Europejskiej, to będzie problem. Za rok znowu będzie trzeba dopłacać, by zdjąć nadwyżkę – stwierdził Sobociński.
Wesprzyj nas już teraz!
Pytany o możliwe zawieszenie protestu powiedział, że „trzeba patrzeć na ręce premierowi, ministerstwu i mówić sprawdzam”.
– Nie jesteśmy umówieni na następne spotkanie – podsumował Andrzej Sobociński
Źródło: Interia.pl, PolsatNews.pl
TG
Ujawnił przemyt na granicy, Ukraińcy grożą mu śmiercią. MOCNA rozmowa z rolnikiem z Podlasia
