Unia Europejska opóźnia planowane głosowanie nad przełomowym prawem, które zakłada zakończenie sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi w 2035 roku. Jak się okazuje, poparcie dla szaleńczych przepisów wycofały Niemcy.
Ambasadorowie krajów UE odwołali w piątek głosowanie, które było zaplanowane na 7 marca – poinformował rzecznik szwedzkiej prezydencji. Próba zablokowania lub zmiany polityki UE na tak późnym etapie procesu stanowienia prawa jest czymś niezwykłym – pisze Reuters.
Nie podano nowej daty głosowania, a rzecznik Szwecji, która sprawuje obecnie prezydencję w Radzie UE, powiedział, że ambasadorowie krajów unijnych powrócą do tematu „we właściwym czasie”.
Wesprzyj nas już teraz!
Współrządząca w Niemczech partia FDP od dawna opowiada się za neutralnymi dla klimatu paliwami syntetycznymi, znanymi również jako e-paliwa, argumentując, że ich stosowanie umożliwi dalsze korzystanie z silników spalinowych. Jednak ministerstwo środowiska RFN, kierowane przez Zielonych, oświadczyło, że Niemcy powinny trzymać się umowy i nie wycofywać się z niej w ostatniej chwili.
PAP / oprac. PR