Jak ostrzega organizacja humanitarna OXFAM, kontynuowanie polityki oszczędności w państwach Unii Europejskiej niesie ze sobą ryzyko, że w biedę popadnie aż 25 mln Europejczyków.
Raport OXFAM bazował na doświadczeniach krajów rozwijających się w latach 1980-1990 i stwierdza, że polityka zaciskania pasa przy jednoczesnym ratowaniem banków kwotą 4,5 mld. euro, spowodowały jedynie zwiększenie biedy i nierówności społecznych. Takie problemy społeczne mogą grozić Europie w ciągu nadchodzących 20 lat
Wesprzyj nas już teraz!
.
–Historia się powtarza. Nasi przywódcy polityczni nie biorą pod uwagę jak niszczone były i są populacje Ameryki Łacińskiej, Azji Południowo-Wschodniej i Afryki w latach 1980-1990. Gospodarki były w ruinie a ludzie ubodzy jeszcze bardziej pogrążyli sie w biedzie, nawet po powrocie koniunktury – stwierdza dyrektor OXFAM France, Luc Lamprière. Wskazuje, że „polityka w tych regionach polegała na zmniejszaniu wydatków i prywatyzacji przede wszystkim w służbie zdrowia i szkolnictwie, kosztem wykluczenia społecznego, głównie kobiet. Rezultatem tego było zwiększenie różnic między bogatymi I biednymi”.
W Indonezji trzeba było 10 lat, by poziom biedy zniżył się do stanu z 1997 r., a w Ameryce Łacińskiej upłynęło 25 lat zanim bieda osiągnęła poziom z czasu rozpoczęcia kryzysu w 1981 r.
W raporcie można przeczytać, że walka z kryzysem gospodarczym w Europie grozi zniszczeniem uprawnień socjalnych nabytych od dziesiątków lat. Radykalne cięcia wydatków w ubezpieczeniach zdrowotnych i szkolnictwie, zmniejszenie uprawnień pracowniczych i niesprawiedliwe opodatkowanie wprowadza Europejczyków w błędne koło biedy, która może trwać przez kilka pokoleń.
–Jedynymi ludźmi, którzy skorzystają na takiej polityce będą najbogatsi. Grecja, Irlandia, Portugalia, Hiszpania i Wielka Brytania, które prowadzą najbardziej drakońską politykę oszczędności budżetowych, mogą znaleźć się wśród krajów o największych nierównościach społecznych, jeśli rządy tych państw nie zejdą z wybranej drogi – alarmuje raport OXFAM.
Po trzech latach polityki zaciskania pasa, ważne instytucje międzynarodowe takie jak Fundusz Walutowy, oraz liczni ekonomiści, zaczynają przyznawać, że przyjęte rozwiązania nie tylko nie realizują celu jakim powinno być zmniejszenie zadłużenia publicznego, ale zwiększają w dodatku nierówności społeczne i hamują wzrost gospodarczy.
Franciszek L.Ćwik