„Brakuje przepisów kompleksowo regulujących kwestie transplantacji narządów od osób zmarłych, a funkcjonujący w Polsce model tzw. zgody domniemanej stoi w sprzeczności z Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej oraz orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka”, czytamy w piśmie przygotowanym przez Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka skierowanym do Ministerstwa Zdrowia.
Sprawę opisuje w czwartek „Dziennik Gazeta Prawna”. Według RPO obowiązujące w Polsce obowiązujące w Polsce przepisy nie do końca zezwalają, aby rodzina zmarłego decydowała o losie narządów i tkanek pochodzących z jego ciała.
„W argumentacji przesłanej do resortu zdrowia stwierdzono, że w większości krajów Europy przyjęto dwa, odmienne od polskiego, modele decydowania o transplantacji narządów albo tkanek od zmarłego. Pierwszy z nich zakłada konieczność uzyskania wyraźnej zgody od przyszłego dawcy na pobranie narządów po jego śmierci. Drugi model pozwala na uzyskanie analogicznej zgody od rodziny i najbliższych zmarłego”, czytamy w „DGP”.
Wesprzyj nas już teraz!
Dziennik przypomina, że w Polsce kwestię pobierania narządów od zmarłych reguluje ustawa o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów (tj. Dz.U. z 2023 r. poz. 1185). Zgodnie z obowiązującymi przepisami w Polsce obowiązuje tzw. zgoda domniemana, co oznacza, że narządów nie wolno pobrać, tylko jeśli zmarły jeszcze za życia wyraźnie zaznaczył, że sobie tego nie życzy.
„Zazwyczaj jednak lekarze przed dokonaniem pobrania narządów do przeszczepu rozmawiają z rodziną w celu ustalenia, jaka była wola zmarłego. Celem konsultacji z najbliższymi nie jest jednak uzyskanie ich zgody, a jedynie potwierdzenie braku sprzeciwu ze strony dawcy narządów. Zdaniem RPO właściwym posunięciem powinno być prawne włączenie rodziny w mechanizm decydowania o narządach zmarłego”, podsumowuje RPO.
Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”
TG
Klonowanie i hodowla świń przyszłością transplantologii. Czy cel uświęca środki?