Minister sprawiedliwości wystąpił przeciwko przystąpieniu Polski do konwencji Rady Europy o zapobieganiu przemocy wobec kobiet. Na reakcję lewactwa nie trzeba było długo czekać. Rzecznik RP domaga się dymisji ministra.
Krytycznie oceniam treść konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet. To dokument skrajnie ideologiczny, będący wyrazem ideologii feministycznej – powiedział w czwartek we Wrocławiu minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Ta wypowiedź wywołała falę protestów środowisk lewicowych i feministycznych. W ostrych i bezpardonowych słowach członkowie RP zaatakowali ministra, według nich, taka ostrożność w podpisywaniu tego dokumentu ośmiesza Polskę.
Wesprzyj nas już teraz!
To kolejny atak medialny na Jarosława Gowina. Kilka dni temu w skandalicznych słowach obraził ministra sam Janusz Palikot, wykorzystując do tego ataku katolicyzm deklarowany przez Gowina.
Żródła: tvp.info
luk
