Niedzielne referendum w sprawie odwołania zawieszonego prezydenta Traiana Basescu okazało się nieważne. Według oficjalnego komunikatu frekwencja wyniosła 45,92 procent, prawo wymagało 50 procentowej frekwencji
Wesprzyj nas już teraz!
Według sondażu exit poll stacji Realitatea TV ponad 80 procent głosujących miało opowiedzieć się za odwołaniem centroprawicowego prezydenta. Basescu wraz z centroprawicową Partią Demokratyczno-Liberalną wezwał do bojkotu referendum. Prezydent oskarżył także rządzących socjalistów o chęć sfałszowania wyborów.
– Pochodnia demokracji nie została ugaszona – stwierdził Basescu komentując wynik głosowania. Socjaldemokratyczny premier Victor Ponta stwierdził, że „nikt nie może ignorować woli milionów głosujących” za odwołaniem prezydenta. Kryzys polityczny odbił się na sytuacji gospodarczej kraju, spadł kurs rumuńskiej waluty, wzrosły ceny kredytów. Zaniepokojenie rozwojem sytuacji i projektami rządzących socjalistów wyraziła Komisja Europejska.
Źródło: tvp.info
mat