Jarosław Marek Rymkiewicz, pochodzący z Łodzi poeta, eseista, dramaturg, krytyk literacki i profesor nauk filologicznych został wyróżniony Nagrodą Literacką im. Juliana Tuwima. Z racji jego poglądów i deklarowanego poparcia dla Jarosława Kaczyńskiego część jury oburzyła się i oprotestowała decyzję większości kolegium.
– Mój mąż przewraca się dzisiaj w grobie. Julian Tuwim też – stwierdziła Sława Lisiecka, żona Zdzisława Jaskuły, zmarłego niedawno reaktywatora nagrody im. Tuwima. – Każda następna kapituła tej nagrody, o ile się ona jeszcze ostanie, powinna ostrożniej ferować swoje werdykty, aby nie stała się ona podrzędnym laurem, jak to kiedyś było – dodała.
Wesprzyj nas już teraz!
– Jestem zbulwersowany. Nie identyfikuję się z tym werdyktem – deklarował oburzony Przemysław Owczarek, który współtworzył z Jaskułą regulamin nagrody.
Do ostrych kłótni doszło także między samym jury. Zamiast zwyczajowej godziny, dyskutowano ostro przez blisko cztery. – Po moim trupie! – miała wykrzykiwać Kinga Dunin, przewodnicząca kapituły nagrody.
Krytykę wobec Rymkiewicza Dunin i Stasińska wyraziły także podczas gali. Odczytały oświadczenie, w którym argumentują swój sprzeciw.
Co wywołało taką falę krytyki? Poglądy polityczne Jarosława Marka Rymkiewicza, z którymi nie są w stanie pogodzić się postępowcy. Zarzucają oni pisarzowi wszystko co w ich oczach jest najgorsze, a więc: nacjonalizm, brak tolerancji i niechęć do „europejskości”.
Rymkiewicz publikuje swoje wiersze w „Gazecie Polskiej”. Często mają one odwołanie do bieżących wydarzeń społecznych i politycznych, w tym do katastrofy smoleńskiej, co mocno boli wrogów nagradzania poety. Kiedyś mówił także o „sile duchowej” Jarosława Kaczyńskiego. Ponadto opisując podziały w społeczeństwie polskim podzielił naród na patriotów i kolaborantów.
Do osób sprzeciwiających się nagrodzeniu Rymkiewicza nie trafiły argumenty pozapolityczne – jest on obiektywnie wybitnym twórcą. Kolegium nagrody było podzielone. Część zamiast Rymkiewicza popierała Olgę Tokarczuk, a więc autorkę z zupełnie innego świata społeczno-politycznego.
Źródło: lodz.wyborcza.pl
MWł