Firmy zbrojeniowe z Ameryki Północnej i Europy Zachodniej zdominowały rynek międzynarodowy w 2014 roku, ale ich udział w sprzedaży broni spada od trzech lat na korzyść firm azjatyckich i rosyjskich – tak wynika z danych opublikowanych przez Stockholm International Peace Research Institute (SIPRI). Polski holding zbrojeniowy – PGZ – powstały w 2013 r. znalazł się na 67 miejscu największych producentów broni na świecie.
Łączny obrót największych stu firm zbrojeniowych i usługodawców wojskowych spada czwarty rok z rzędu. W ub. roku zanotowano spadek o 1,5 procent w stosunku do roku 2013. Wciąż jednak firmy zachodnie mają aż 80 proc. udziału w rynku i obroty rzędu 401 mld dolarów.
Wesprzyj nas już teraz!
Najpotężniejsza pozostaje amerykańska spółka Lockheed Martin, która zanotowała w ub. roku wzrost obrotów aż o 3,9 procent z łącznym obrotem rzędu 37,5 mld dol. w 2014 r.
Firmy z siedzibą w USA – i w znacznie mniejszym stopniu w Europie Zachodniej – nadal dominują na rynku, chociaż ich całkowita sprzedaż regularnie spada od czterech lat. W ub. roku obroty zmalały o 3,2 proc. Siemon Wazeman, starszy pracownik naukowy zajmujący się polityką zbrojeniową i wydatkami wojskowymi w SIPRI tłumaczy, że państwa zachodnioeuropejskie znacznie zmniejszyły wydatki na obronę, co przekłada się na mniejsze zamówienia.
36 firm zbrojeniowych z listy SIPRI, które pochodzą z innych regionów świata odnotowały wzrost sprzedaży w ub. roku średnio o 25 proc. Spektakularne wyniki osiągnęły firmy rosyjskie: wzrost aż o 50 proc.! – Rosyjskie firmy zbrojeniowe są na fali, głównie wskutek zwiększenia krajowych wydatków wojskowych i eksportu – tłumaczy Wezeman.
Łączny roczny przychód 11 rosyjskich producentów broni, zamieszczonych na liście SIPRI, wzrósł w latach 2013-14 aż o 48,4 procent.
Główna rosyjska firma – Almaz-Antey – zajęła 11 miejsce na liście z obrotem w wysokości 8,84 mld dol. Almaz-Antey produkuje rakiety BUK, które rzekomo zostały wykorzystane do zestrzelenia 17 lipca 2014 r. samolotu malezyjskiego przewoźnika nad Ukrainą.
Głównym odbiorcą broni produkowanej przez rosyjskie koncerny są rodzime siły zbrojne i duzi klienci w innych częściach świata, przede wszystkim: Indie i Chiny, dwa mocarstwa regionalne. Moskwa wysyła broń także do Syrii, chociaż – jak zaznaczył Wezeman – znacznie mniej niż dawniej, ponieważ rząd w Damaszku nie ma już tyle środków na zakup sprzętu z Rosji. – Rosjanie stawiają sprawę jasno: płacisz, natychmiast wysyłamy ci broń. Nie masz pieniędzy, nie ma dostawy – tłumaczy analityk.
Sankcje, którymi USA i UE uderzyły w Rosję po aneksji Krymu rzekomo nie zaszkodziły rosyjskiemu rynkowi zbrojeniowemu. Moskwa postarała się o nowych odbiorców, a firmy zdecydowały się zainwestować w najnowsze technologie.
Spadła za to i to bardzo – aż o 37 proc. – sprzedaż ukraińskiego producenta, który dostarczał broń, głównie na rynek rosyjski. Ukraiński koncern państwowy UkrOboronProm spadł z 58. pozycji listy stu największych producentów na świecie w 2013 roku na 90. Miejsce w 2014 roku, przy spadku sprzedaży łącznie za dwa lata o 50,2 procent do 840 mln dol. Motor Sich, druga ukraińska spółka, która znajdowała się w 2013 r. na top liście 100 największych producentów, obecnie jest poza ”setką.”
W gronie największych producentów broni są dwa przedsiębiorstwa tureckie: ASELSAN, który zwiększył sprzedaż o 5,6 procent w 2014 roku i firma TAI, która weszła do pierwszej „setki” od razu na 89 miejsce przy wzroście sprzedaży broni o 15,1 proc. Turcja stara się o samowystarczalność w zakresie produkcji broni przy jednoczesnym zwiększaniu eksportu.
Lepsze wyniki osiągnęli producenci południowokoreańscy. Ich łączna sprzedaż wzrosła w 2014 r. o 10,5 procent w porównaniu do roku 2013. Największe zyski odnotował producent pojazdów wojskowych – Hyundai Rotem, który zwiększył obroty z 430 mln dol. do 770 mln w 2014 roku.
W sumie 15 firm azjatyckich, z wyjątkiem chińskich producentów, weszło do top listy 100 największych firm zbrojeniowych na świecie. Szwedzki instytut tłumaczy, że nie ujmuje w rankingu firm z Chin, ponieważ nie ma wiarygodnych danych na ten temat.
W grupie dziesięciu największych producentów są: Lockhead Martin (USA), Boeing (USA), BAE Systems (Wielka Brytania), Raytheon (USA), Northrop Grumman (USA), General Dynamics (USA), Airbus Group (Trans-European), United Technologies Corp. (USA), Finmecannica (Włochy), L-3 Communications (USA).
Polska Grupa Zbrojeniowa, która powstała z połączenia ponad 60 spółek w 2013 roku, znalazła się na 67 miejscu w rankingu.
Źródło: yahoo.com, AP, AS.
