W tegorocznym szczycie obu Ameryk w Panamie po raz pierwszy weźmie udział komunistyczny dyktator pełniący władzę na Kubie. Raul Castro ma spotkać się z Barackiem Obamą, poważnie rozważającym usunięcie Kuby z listy państw sponsorów terroryzmu.
– Wygląda na to, że prezydent usunie Kubę z tej listy, o co Kubańczycy dawno proszą – powiedziała ekspertka ds. Ameryki Łacińskiej Shannon O’Neil, dodając, iż będzie to wielki krok w kierunku prawdziwej zmiany w stosunkach Stanów Zjednoczonych i Kuby.
Wesprzyj nas już teraz!
Obama chce cofnąć podjętą przez Ronalda Reagana w 1981 r. decyzję o umieszczenie reżimu kubańskiego na liście sponsorów terroryzmu. Powodem było wsparcie udzielone przez Fidela Castro lewicowym bojówkom w Hiszpanii i Kolumbii.
Komentatorzy stwierdzają, iż obecnie wsparcie dla tych organizacji jest słabsze, niż w latach 80., niemniej jednak komunistyczny reżim trwa, a gest Baracka Obamy mają posłużyć nie tylko rehabilitacji Kuby w wymiarze symbolicznym, ale również otworzyć drogę do zniesienia embarga nałożonego na państwo pod rządami braci Castro.
Źródło: tvn24.pl
FO