W odpowiedzi na pogarszające się finanse rodzin, ubożenie przedsiębiorstw oraz brak realizacji umów dot. transformacji energetycznej przez rząd, śląska „Solidarność” ogłosiła utworzenie pogotowia protestacyjnego. Związkowcy domagają się skutecznego przeciwdziałania wzrostom cen prądu. W przeciwnym razie grożą manifestacjami w Warszawie.
–Niestety z przykrością stwierdzamy, że rząd Prawa i Sprawiedliwości odleciał. Ja to oceniam jako taki syndrom drugiej kadencji, oczywiście biorąc pod uwagę to, że działania rządu odbywają się w ekstremalnie trudnych warunkach, bo najpierw pandemia, a w tej chwili wojna. Natomiast głównym grzechem rządu jest to, że słucha sam siebie, a nie słucha dobrych rad. To jest droga donikąd – mówił na konferencji pasowej przewodniczący lokalnego NSZZ ,Dominik Kolorz.
Głównym zarzutem „solidarnościowców” do rządu jest brak skutecznego przeciwdziałania podwyżkom cen energii, pozostającymi głównym kołem zamachowym inflacji. Związkowcy przedstawili w komunikacie szereg działań, których oczekują od władzy.
Wesprzyj nas już teraz!
– Jeżeli do połowy października te postulaty nie zostaną spełnione, to najpierw czeka nas akcja protestacyjną pod Śląskim Urzędem Wojewódzkim, a potem czeka nas manifestacja „Solidarności” i być może innych związków zawodowych w Warszawie –zapowiadał przewodniczący lokalnej struktury.
„Systemowe” próby przeciwdziałania dalszym podwyżkom cen elektryczności, jakie zaproponowała „Solidarność”, to m.in. „zawieszenie stosowania”, a w przyszłości głęboka reforma systemu handlu prawami do emisji CO2 w Unii Europejskiej. Związkowcy oczekują, że Polska przedstawi taką inicjatywę brukselskim władzom.
Działacze żądają także, żeby rząd wywiązał się z zapisów Umowy Społecznej, dotyczącej transformacji polskiego górnictwa węglowego, inwestując w nowoczesne technologie przetwarzania surowca. Ma to zwiększyć opłacalność wykorzystania krajowych zasobów.
„Wobec druzgocącego fiaska forsowanego w UE modelu transformacji energetycznej opartej o gaz ziemny Polska powinna zbudować własny model, wykorzystujący rodzimy surowiec energetyczny, czyli węgiel. Nowoczesne technologie węglowe pozwalają produkować tanią i stabilną energię w sposób przyjazny dla środowiska. Co równie ważne, technologie te umożliwią Polsce uzyskanie pełnej niezależności energetycznej, a to – szczególnie w obecnych czasach – jest fundamentalną kwestią dla naszego państwa”, mówi treść komunikatu opublikowanego przez śląski związek.
Kolejne roszczenie „Solidarności” to ograniczenie swobody obrotu nośnikami energii. Miałoby ono mieć charakter tymczasowy i doprowadzić do stabilizacji cen. Związek domaga się także likwidacji obliga giełdowego, obowiązującego w handlu energią.
„Funkcjonujący w Polsce monopol giełdowy w obrocie energią połączony z tzw. mechanizmem cen krańcowych powoduje zawyżenie ceny energii do poziomów przekraczających 2-3 krotnie koszty produkcji energii w elektrowniach konwencjonalnych. Zniesienie stuprocentowego obliga giełdowego spowoduje, że zdecydowana większość obrotu energią będzie realizowana w kontraktach bilateralnych, w których ceny są ustalane się wyniku negocjacji sprzedawcy i kupującego”, podkreślili autorzy solidarnościowej uchwały.
Źródło: solidarnosckatowice.pl
FA
