Od lat do Polski napływają rekordowe liczby cudzoziemców. Poza falą ukraińskiej migracji przyczyniają się do tego liberalne zasady zatrudnianie cudzoziemców i nieszczelność systemu wizowego. Od miesięcy wiadomo nawet, że niechcianych obcokrajowców za polską granicę przerzucają niemieckie służby. Donald Tusk zapowiedział właśnie, że rząd znajdzie odpowiedź na migracyjny zamęt. W sobotę 12 października ukaże się wieloletni plan, który wyznaczy nowe standardy w przyjmowaniu obcokrajowców. Zdaniem Radosława Sikorskiego będzie to „wzór odpowiedzialnej polityki dla całego kontynentu”.
Szef rządu ma ogłosić „strategię migracyjną” podczas posiedzenia Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej w sobotę 12 października. – Będzie to strategia, która będzie nie tylko programem walki z nielegalną migracją, i, szerzej, nowoczesną polityką – chodzi o nowoczesną politykę migracyjną obliczoną na lata, ale będzie także ta strategia propozycją wobec całej Unii Europejskiej – mówił w środę 9 października Donald Tusk.
Zdaniem polityka Platformy Obywatelskiej „Polska jest ofiarą niemądrej polityki wizowej” Prawa i Sprawiedliwości. Jak podkreślał Tusk, na podstawie kiepskiego systemu do kraju napłynęły setki tysięcy obcokrajowców.
Wesprzyj nas już teraz!
Zgodnie z zapowiedzią Radosława Sikorskiego, polskie wytyczne będą wskazywały na konieczność uszczelnienia granic państw, przez które migranci nielegalnie wkraczają do krajów członkowskich Strefy Schengen. Rozsądniejsza polityka na zewnątrz tej platformy współpracy ma uzasadnić porzucenie kontroli granic pomiędzy krajami członkowskimi. Taką praktykę przywróciły Niemcy, wprowadzając nadzór wschodnich przejść granicznych oraz wydalając za Odrę niechcianych przybyszów.
– Nie akceptujemy tej decyzji. Zastanawiamy się, jak na nią zareagować. Wprowadzenie kontroli jest błędem, bo faktycznym miejscem kontrolowania napływu nielegalnych migrantów zarówno do Polski, jak i do Niemiec jest zewnętrzna granica strefy Schengen. Strefa Schengen nie jest własnością żadnego z członków, a decyzje o zarządzaniu jej polityką, szczególnie wobec państw trzecich, powinny zapadać wspólnie, a nie jednostronnie – komentował działania zaodrzańskich służb Radosław Sikorski.
Dokument zapowiedziany na sobotę będzie „mocnym sygnałem dla opinii publicznej w Polsce i Europie, jak powinna wyglądać nierasistowska, ale rozsądna polityka migracyjna dla całej Europy”, obiecywał szef resortu spraw zagranicznych.
(PAP)/oprac. FA