Norweski rząd chce walczyć z plagą rozwodów. By obniżyć 40 procentowy wskaźnik rozpadu małżeństw wzywa zwaśnione pary do… częstszych randek. Nietrwałość małżeństwa została dostrzeżona przez władze jako społeczny problem.
Najbardziej zagrożone rozwodami są osoby w średnim wieku między 40. a 44. rokiem życia. Sytuacja jest na tyle poważna, że rząd wszczął szereg kampanii społecznych, wzywających pary małżeńskie do większego „poświęcenia” i spędzania ze sobą więcej czasu.
Wesprzyj nas już teraz!
Solveig Horne, nowa minister ds. równości społecznej (sama będąca po rozwodzie) uważa, że pary powinny poświęcać sobie więcej czasu. Małżonkowie powinni regularnie spędzać wspólne czas, w tym poprzez kilkugodzinne wyjścia do kina lub na spacer bez dzieci. Rząd, by nie ograniczać się jedynie do zaleceń, zdecydował się dofinansować organizacje, które zajmują się poradnictwem małżeńskim.
Źródło: The Daily Telegraph, AS.