Bawarski biskup przypomina, że każde dziecko jest darem od Boga i jego życie trzeba chronić. Apeluje do władz szpitala, by nie zgadzały się na wprowadzenie aborcji jako standardowej procedury.
Niemieckie prawodawstwo pozwala na dość szerokie uśmiercanie dzieci nienarodzonych. W szpitalu miejskim w Ingolstadt w Górnej Bawarii jak dotąd nie zabijano jednak dzieci na życzenie kobiety.
Niestety, wykonywano aborcję, ale jedynie w przypadku gwałtu lub zagrożenia życia kobiety.
Wesprzyj nas już teraz!
Matki z Ingolstadt, które chciały zabić swoje dziecko bez przyczyny tego rodzaju, jeździły do innych miast, jak Fryzynga, Günzburg albo Monachium. Teraz władze Ingolstadt rozważają wprowadzenie w szpitalu aborcji jako standardowego świadczenia.
Przeciwko temu wystąpił lokalny biskup, ordynariusz diecezji Eichstätt – Gregor Maria Hanke. Hierarcha wskazał, że każde dziecko jest darem od Boga i zasługuje na ochronę swojego życia. „Życie zaczyna się w chwili poczęcia. Jako społeczeństwo mamy obowiązek je chronić. Dotyczy to zwłaszcza najbardziej bezbronnych” – podkreślił biskup.
Hierarcha przypomniał, że kobiety w trudnej sytuacji nie są w Ingolstadt zdane tylko na siebie. Każda z nich może zgłosić się do Służby Społecznej Katolickich Kobiet, gdzie otrzyma niezbędne wsparcie.
Większość niemieckich biskupów pogodziła się z tym, że w kraju aborcja jest legalna. Jak widać, są jednak tacy, którzy wciąż walczą o ochronę życia dzieci.
Na rzecz ochrony życia angażuje się też kilku innych hierarchów, na przykład ordynariusz Ratyzbony Rudolf Voderholzer albo metropolita Kolonii, kardynał Rainer Maria Woelki.
Źródła: katholisch.de, pch24.pl
Pach
