W niedzielę cały niemiecki rząd przybył do Paryża na wspólne posiedzenie z ministrami francuskimi. W tym samym czasie 300 parlamentarzystów z obu krajów spotkało się na Sorbonie, aby uczcić 60. rocznicę zawarcia porozumienia o obustronnej współpracy.
Prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Olaf Scholz prowadzili dwie rundy rozmów w Pałacu Elizejskim, koncentrując się na polityce energetycznej i gospodarczej, a następnie na obronie.
Wesprzyj nas już teraz!
Scholz zaznaczył, że po inwazji Rosji na Ukrainę w zeszłym roku europejski projekt pokojowy znalazł się w „punkcie zwrotnym”, ale „imperializm Putina nie zwycięży”. – Nie pozwolimy, aby Europa powróciła do czasów, gdy przemoc zastąpiła politykę, a nasz kontynent rozdzierała nienawiść i rywalizacja narodowa – mówił na Sorbonie.
Obydwaj przywódcy zapewnili o niezawodnym wsparciu dla narodu ukraińskiego.
Jednocześnie francuski lider wezwał do stworzenia „nowego modelu energetycznego” w UE opartego na dywersyfikacji dostaw i zachęcaniu do bezemisyjnej produkcji energii.
Celem spotkania było między innymi wypracowanie wspólnej odpowiedzi na dotacje dla amerykańskich producentów samochodów elektrycznych i innych firm. Są one przewidziane w ustawie o redukcji inflacji administracji Bidena.
Jeszcze w Davos szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen apelowała o współpracę – a nie rywalizację – Ameryki z UE poprzez pakiet dotacji przewidzianych dla rodzimych producentów samochodów w ustawie o redukcji inflacji, czyli swoistym „zielonym ładzie” dla USA.
Francja uznała pakiet dotacji za niesprawiedliwe posunięcie Waszyngtonu i domaga się, by Unia Europejska złagodziła przepisy dotyczące dotacji państwowych dla rodzimych firm, uprościła zasady udzielania wsparcia unijnego dla inwestycji i stworzyła unijny suwerenny fundusz na rzecz rozwoju „zielonego” przemysłu. Berlin obawia się jednak zbytniego protekcjonizmu.
Spotkania rządu francusko-niemieckiego odbywają się co najmniej raz w roku. Ostatnie miało miejsce w maju 2021 roku w formie wideokonferencji.
Francuscy i niemieccy urzędnicy świętowali 60. rocznicę podpisania Traktatu Elizejskiego przez prezydenta Francji Charlesa de Gaulle’a i kanclerza RFN Konrada Adenauera 22 stycznia 1963 r.
– Francusko-niemiecki silnik to maszyna kompromisowa: dobrze naoliwiona, ale czasami głośna i naznaczona ciężką pracą – komentował relacje między obu krajami kanclerz Olaf Scholz.
Źródło: voanews.com
AS