– Od 1 marca nie będzie obowiązku szczepień dla służb mundurowych i nauczycieli – poinformował we wtorek na antenie Radia Plus rzecznik ministerstwa zdrowia, Wojciech Andrusiewicz. Dodał jednak, iż nie oznacza to, że obowiązek szczepień dla tych grup zawodowych nie zostanie w ogóle wprowadzony.
Andrusiewicz stwierdził, że do 1 marca jest za mało czasu, żeby przedstawiciele służb mundurowych i nauczyciele zdążyli się w pełni zaszczepić. – W przypadku medyków mówimy o tym, że od 1 marca ten obowiązek będzie egzekwowany, to znaczy, że taka osoba będzie musiała być w pełni zaszczepiona. Więc, co logiczne, tego nie da się przeprowadzić w tak krótkim okresie w stosunku do innych grup zawodowych – powiedział.
Rzecznik MZ przypomniał, że w przypadku pracowników służby zdrowia funkcjonuje już obowiązek szczepienia przeciwko żółtaczce. – Bez tych szczepień żaden lekarz w tym kraju, ani pielęgniarka, nie zostanie dopuszczona do pacjenta. Tu jest podobnie. Nie można dopuścić kogoś, kto nie jest osobą bezpieczną dla pacjentów – podkreślił.
Zapytany, co w związku z tym po 1 marca czeka niezaszczepionych pracowników służby zdrowia, Andrusiewicz stwierdził, że to dyrektor danej placówki będzie decydował, czy niezaszczepioną osobę przesunie do działu administracyjnego, czy podejmie inną decyzję.
Oprac. TK/ PAP