Rok 2020 kończy się fatalnie dla dzieci w amerykańskim stanie Massachusetts. Weszła tam w życie potworna ustawa, która legalizuje mordowanie nienarodzonych do samego końca ciąży. Co więcej, pozwala też nieletnim na zabijanie swoich dzieci nawet nie informując o tym rodziców, o ich zgodzie w ogóle nie wspominając.
Massachusetts jest zamieszkałe przez prawie 7 mln osób. Blisko 5 proc. obywateli tego stanu ma polskie pochodzenie. Większość jest pochodzenia irlandzkiego, włoskiego lub angielskiego. 44 proc. mieszkańców stanu przynależny formalnie do Kościoła katolickiego.
Wesprzyj nas już teraz!
Niestety, ten stan rzeczy nie zapobiegł wprowadzeniu w Massachusetts tyrańskiego prawa, które może mieć swój skutek w postaci legalnego mordowania tysięcy dzieci, często już w pełni uformowanych i zdolnych do całkowicie samodzielnego życia poza organizmem matki.
Senat stosunkiem 32 do 8 głosów odrzucił weto gubernatora Charliego Bakera wobec ustawy znanej jako ROE Act. Wcześniej ustawę przyjęła już niższa izba stanowego parlamentu, co oznacza, że wchodzi ona natychmiast w życie.
Według organizacji, które sprzeciwiają się mordowaniu nienarodzonych, zwolennicy uśmiercania dzieci celowo przeforsowali ustawę w okresie pandemii. Wiedzieli, że obrońcy praw człowieka nie będą w stanie przeprowadzić normalnej kampanii uświadamiającej ludziom, że nie chodzi tu o żadne prawo wyboru kobiet, ale o zwykłe i bestialskie mordowanie dzieci.
Co gorsze, możliwość zabijania dzieci zapisana została w stanowym prawie w ten sposób, że nawet jeżeli amerykański Sąd Najwyższy zakaże mordowania – to w Massachusetts dzieci dalej będą uśmiercane.
Od teraz kobiety w Massachusetts mogą mordować swoje dzieci bez żadnej przyczyny i to aż do samego końca ciąży. Zabijać mogą już 16-latki – nie pytając o zgodę swoich rodziców ani nie informując im o zamiarze popełnienia mordu. Zabijać będą mogli nie tylko lekarze, ale także inne uprawnione osoby z branży medycznej.
W Massachusetts zabijanie dzieci popierają także niektórzy Republikanie. Jednym z nich jest gubernator, Charlie Baker. Zdecydował się zawetować ustawę, po sprzeciwiał się niektórym szczegółom: nie chciał między innym dopuszczalności mordowania dzieci przez nastolatki bez zgody rodziców oraz wolał nieco ograniczyć możliwości uśmiercania dzieci pod koniec ciąży. Nie kwestionował przy tym legalności mordowania dzieci jako takiej, nazywając to kłamliwie „dostępem kobiet do zdrowia reprodukcyjnego”.
Co ciekawe, główna promotor prawa do nieskrępowanego mordowania nienarodzonych, senator Harriette Chandler, w zgodzie z ideologią gender nie mówi zresztą o kobietach w ciąży, ale o „ludziach w ciąży”, sugerując tym samym, że zabijać swoje dzieci będą także ciężarni „mężczyźni” czy też osoby „niebinarne”.
Co znamienne, ustawę przeforsowano, mimo, że według sondaży 66 proc. obywateli Massachusetts podziela obiekcje gubernatora i nie chce późnych aborcji, a 62 proc. – nastolatek zabijających dzieci bez wiedzy rodziców.
Podobne regulacje co w Massachusetts, dopuszczające mordowanie bez żadnych ograniczeń, przyjęte zostały jeszcze w 13 innych stanach. Według amerykańskiego portalu Christian Post są to: California, Connecticut, Delaware, Hawaje, Illinois, Maine, Maryland, Nevada, Nowy Jork, Oregon, Rhode Island, Vermont i Waszyngton.
Źródło: Lifenews.com
Pach
