Sąd Najwyższy oddalił kasację oskarżycieli od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie, uniewinniającego kierowniczkę ds. zarządzania zasobami ludzkimi w koncernie IKEA. Kobiecie postawiono zarzut dyskryminacji ze względu na wyznanie. Sprawa dotyczyła zwolnienia w 2019 r. pracownika za cytowanie Pisma Świętego na firmowym forum.
Postępowanie wytoczyła prokuratura. Instytut Ordo Iuris występował w charakterze oskarżyciela posiłkowego i przyłączył się do stanowiska prokuratury.
Wesprzyj nas już teraz!
Wcześniej krakowski Sąd Rejonowy w innym postępowaniu uznał zwolnienie Janusza Komendy za niezasadne i nakazał przywrócenie go do pracy.
Ordo Iuris walczy teraz o wypłatę odszkodowania dla pracownika.
Sprawa sięga 2019 roku, kiedy to władze firmy IKEA na wewnętrznym forum pracowniczym zamieściły treści promujące postulaty ruchu LGBT. Pracownik krakowskiego zakładu Janusz Komenda krytycznie ocenił postępowanie pracodawcy. Przytoczył przy tym fragmenty Pisma Świętego potępiającego jednoznacznie praktyki homoseksualne.
W reakcji kierownictwo firmy zwolniło Janusza Komendę. Powodem rozwiązania umowy było rzekome „naruszenie zasad współżycia społecznego” oraz „utrata zaufania do pracownika”. W rzeczywistości zatrudniony otrzymywał pozytywne opinie od przełożonych, współpracowników i klientów. Jego wynagrodzenie było wielokrotnie podnoszone.
W ocenie prawników Ordo Iuris działanie kierownictwa firmy IKEA naruszyło szereg przepisów prawa krajowego i międzynarodowego, przede wszystkim art. 53. Konstytucji RP, który gwarantuje wolność wyznania i art. 54., zapewniający wolność posiadania i głoszenia poglądów. Do zwolnienia doszło z naruszeniem przepisów prawa pracy dotyczących zakazu dyskryminacji ze względu na posiadane poglądy oraz wyznawaną religię wyrażone w art. 11 oraz 18 Kodeksu pracy. IKEA naruszyła także art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który gwarantuje wolność posiadania i głoszenia własnych przekonań.
W związku ze wskazaniem nieprawdziwych przyczyn zwolnienia, prawnicy Ordo Iuris złożyli w imieniu zwolnionego pracownika pozew. W grudniu 2022 r. Sąd Rejonowy w Krakowie uznał, że zwolnienie Janusza Komendy było bezzasadne i nakazał przywrócenie go do pracy. Sąd nie nałożył jednak na firmę obowiązku wypłaty odszkodowania dla pracownika. W związku z tym, Instytut Ordo Iuris złożył odwołanie od tego wyroku, w którym domaga się odszkodowania.
Postępowanie, w którym zapadło orzeczenie Sądu Najwyższego, zostało zainicjowane przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie. Na ławie oskarżonych zasiadła kierowniczka ds. zarządzania zasobami ludzkimi w IKEA. Postępowanie dotyczyło dyskryminacji ze względu na wyznanie, czego zabrania art. 194 Kodeksu karnego. Po utrzymaniu przez Sąd Okręgowy w Krakowie wyroku uniewinniającego prokuratura oraz reprezentujący oskarżyciela posiłkowego prawnicy Instytutu Ordo Iuris złożyli kasacje do Sądu Najwyższego.
SN oddalił obie kasacje, stwierdzając, że poruszone w nich kwestie nie są zagadnieniami, które mogą być rozpatrywane przez Sąd Najwyższy. Sąd zaznaczył przy tym, że przed sądem pracy toczy się druga sprawa, niezależna od tej. Tam złożone zostały apelacje od wyroków pierwszej instancji.
– Sprawa Janusza Komendy i jego zwolnienie przez firmę IKEA to jaskrawy przykład próby „złamania sumienia” pracownika oraz skrajny przejaw dyskryminacji chrześcijan w miejscu pracy. Doszło bowiem do działań ze strony pracodawcy, które w odbiorze pracownika w sposób obiektywny mogły zostać uznane jako obowiązek uznawania ideologii ruchu LGBT, przy jednoczesnym zanegowaniu przez pracodawcę prawa pracownika do wyrażania własnych przekonań – podkreśla adw. Magdalena Majkowska z Zarządu Ordo Iuris.
– W sytuacji, gdy pracownik sprzeciwił się jego indoktrynacji w miejscu pracy, okazując jednoznacznie swoje przywiązanie do chrześcijańskich wartości, podjęto decyzję o jego zwolnieniu. Jest to nie tylko niezgodne z polskim prawem, ale również z wewnętrznymi standardami sieci IKEA. To, że postawa Janusza Komendy nie może być powodem do wyciągania wobec niego jakichkolwiek konsekwencji prawnych przyznał także sąd pracy, uznając wypowiedzenie za bezprawne i przywracając pracownika do pracy – dodaje prawnik.
Źródło: Ordo Iuris