Sąd Najwyższy w najbliższym czasie zdecyduje o procedurze opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię. Rząd odwołał się od decyzji Wysokiego Trybunału, który orzekł, iż do przeprowadzenia Brexitu potrzebna jest zgoda obu izb parlamentarnych.
Gabinet Theresy May chciałby uruchomić wyjście ze struktur UE samodzielnie. Sąd Najwyższy rozpatrzy sprawę w pełnym, jedenastoosobowym składzie.
Wesprzyj nas już teraz!
Podczas pierwszego wystąpienia zaplanowanej na cztery dni rozprawy, prokurator generalny Jeremy Wright przekonywał w poniedziałek, że kolejne głosowanie w parlamencie jest niepotrzebne. Obie jego izby wypowiedziały się już bowiem w tej sprawie, zezwalając na przeprowadzenie referendum, w wyniku którego Wyspiarze mają porzucić Unię.
Rzecznik brytyjskiej premier Theresy May oświadczyła, iż gabinet oczekuje gwarancji, że samo rozpoczęcie negocjacji z Brukselą oznaczać będzie wejście na drogę jednokierunkową i od opuszczenia struktur „wspólnej Europy” nie będzie już odwrotu. – Podczas gdy inni dają jasno do zrozumienia, że chcą sprzeniewierzyć się woli Brytyjczyków, spowalniając proces opuszczenia (UE) i starając się związać rządowi ręce w kwestiach negocjacji, rząd nadal szanuje decyzję brytyjskiego narodu – stwierdziła rzecznik.
Rząd planuje rozpocząć negocjacje pod koniec marca 2017 roku.
Źródło: tvp.info.pl/PAP
RoM