Sąd Okręgowy w Warszawie podczas rozprawy 14 stycznia oddalił powództwo Ruchu Palikota, który domagał się usunięcia krzyża z sali obrad plenarnych Sejmu RP. Orzeczenie Sądu Okręgowego w Warszawie jest jednomyślne. Posłowie RP domagali się usunięcia z Sali sejmowej najświętszego symbolu chrześcijaństwa.
Już na pierwszej rozprawie Sąd Okręgowy oddalił wszystkie wnioski dowodowe powodów, włącznie z ich przesłuchaniem.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem posłów Ruchu Palikota m.in. Janusza Palikota i Romana Kotlińskiego, powieszenie krzyża w miejscu publicznym jest niezgodne z Konstytucją, Konkordatem oraz ustawą o gwarancjach wolności sumienia i wyznania. W związku z takim naruszeniem wolności sumienia i wyznania, domagali się w pozwie cywilnym, aby kancelaria Sejmu usunęła krzyż z sali obrad plenarnych. Ich zdaniem, krzyż wpływa na podejmowane w Sejmie decyzje.
Reprezentująca Sejm Prokuratoria Generalna wnosiła o oddalenie pozwu. Argumentowała ona, że symbol religijny nie narusza dóbr osobistych i nie może być „źródłem krzywdy”, a pozew jest „nadużyciem prawa”, bo powodowie sami naruszają dobra innych osób.
Wyrok jest nieprawomocny – można się od niego odwołać do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Walkę o krzyż zapowiedziała opozycja parlamentarna. Zdaniem poseł Beaty Kempy z Solidarnej Polski krzyż w polskiej przestrzeni publicznej był, jest i będzie. – Kto z krzyżem walczy od krzyża zginie – podsumowała sprawę Kempa. – To próba zaistnienia politycznego. Polityczna hucpa. Efekt rywalizacji o elektorat dwóch ugrupowań: Ruchu Palikota i Sojuszu Lewicy Demokratycznej – podkreśla poseł Prawa i Sprawiedliwości Janusz Dziedziczak.
Źródło: TVP Info, KAI
luk