Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie uznał, że zatrzymanie ks. Michała Olszewskiego przebiegało prawidłowo. Tym samym zażalenie obrońców w tej sprawie zostało oddalone.
Sąd zajmował się sprawą sposobu zatrzymania kapłana oraz postępowania z nim przez służby. Wedle relacji, ks. Michał miał być poddawany torturom. W rozmowie z PCh24.pl obrońca kapłana, mec. Krzysztof Wąsowski nie krył, że sąd może dać wiarę urzędnikom „na słowo” i uznać, że nie naruszono żadnych procedur. Choć, jak wiadomo, materiał z zatrzymania zniknął. Słowa obrońcy potwierdziły się. W piątek sąd oddalił zażalenie obrońców.
„Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie nie uwzględnił dziś zażalenia obrońców na zatrzymanie Michała O., podejrzanego w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości. Tym samym Sąd potwierdził, że zatrzymanie podejrzanego było zasadne, legalne i przeprowadzone prawidłowo” – podała prokuratura.
Wesprzyj nas już teraz!
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie nie uwzględnił dziś zażalenia obrońców na zatrzymanie Michała O., podejrzanego w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości.
Tym samym Sąd potwierdził, że zatrzymanie podejrzanego było zasadne, legalne i przeprowadzone prawidłowo.
— Prokuratura (@PK_GOV_PL) October 18, 2024
Jak mówił nam mec. Wąsowski, w takim wypadku otwarta zostanie droga do trybunałów międzynarodowych, gdzie obrońcy liczą, że „będzie szersze spojrzenie na problem i że już takie proste oświadczenia funkcjonariuszy, bez żadnych dowodów mogą nie wystarczyć”.
– To jest orzeczenie, które otwiera mi wreszcie drogę do złożenia skargi do Międzynarodowego Trybunału Praw Człowieka w zakresie tortur i nieludzkiego, poniżającego traktowania. Powiadomię o tej sytuacji również komitet ds. tortur. Sprawa w Polsce się zakończyła, moim zdaniem, orzeczeniem skandalicznym, niestety politycznym i życzeniowym – skomentował piątkową decyzję sądu obrońca księdza mec. Michał Skwarzyński.
Najbliższe dni, to czas decyzji w sprawach aresztowanego kapłana. 22 października prokuratura zamierza zmienić zarzuty kierowane wobec kapłana. Zaś już 24 października sąd apelacyjny zdecyduje w sprawie aresztu kapłana (istnieje pewna szansa na jego uchylenie).
MA
Zobacz rozmowę z mec. Krzysztofem Wąsowskim: