O przeżycie Wielkiego Czwartku na szczególnej modlitwie za prześladowanych chrześcijan apeluje przełożony generalny salezjanów. Zachęca, by w tym dniu pamiętać o zamordowanych ostatnio w Jemenie misjonarkach miłości, a także o porwanym wówczas ks. Tomie Uzhunnalili.
O tym salezjańskim misjonarzu od dwóch tygodni nie ma wieści. W sieci krążą informacje, że ksiądz jest torturowany przez islamskich fundamentalistów, którzy w Wielki Piątek chcą go ukrzyżować. „Nie ma żadnego potwierdzenia tych wieści- podkreśla przełożony generalny salezjanów. – Budzą one jednak ogromny niepokój o los naszego współbrata, stąd apel o modlitewny szturm w jego intencji”.
Wesprzyj nas już teraz!
Pochodzący z Indii ks. Tom pracował w Jemenie od czterech lat, był jednym z dwóch obecnych w tym kraju księży. Przy klasztorze misjonarek miłości zamieszkał po tym, jak islamiści zniszczyli kościół w którym posługiwał. W ogarniętym wojną Jemenie, gdzie dochodzi do coraz większej radykalizacji islamu, pracują z narażeniem życia jedynie misjonarki miłości i salezjanie, wszystkie inne zgromadzenia zakonne już opuściły ten kraj.
Wielki Czwartek zbiega się w tym roku z Dniem Modlitwy i Postu za Misjonarzy Męczenników.
KAI
luk