Co najmniej 35 osób zginęło, a ok. 60 odniosło ranny w wyniku samobójczego ataku, do jakiego doszło w stolicy Iraku. W jednej z szyickich dzielnic eksplodował samochód wypełniony materiałami wybuchowymi. Wybuch nastąpił na ruchliwym placu.
Według źródeł w służbach medycznych i bezpieczeństwa Iraku, na jakie powołuje się BBC, w wyniku samobójczego ataku w Bagdadzie zginęło co najmniej 35 osób, a kolejne 60 zostało rannych. Na ruchliwym placu we wschodniej części miasta eksplodował samochód wypełniony materiałami wybuchowymi.
Wesprzyj nas już teraz!
Tragedia wydarzyła się w Mieście Sadra, w dzielnicy zamieszkanej przez szyitów. Ofiary ataku, to głównie robotnicy, którzy zbierają się na placu i czekają na oferty pracy. Miał być to kolejny atak tzw. Państwa Islamskiego.
W ciągu ostatnich dwóch dni, to już drugi zamach do jakiego doszło w Bagdadzie. W sobotę w podwójnym zamachu, do którego przyznało się tzw. Państwo Islamskie – w podobnych okolicznościach – na zatłoczonym targowisku zginęło co najmniej 27 ludzi, a kilkadziesiąt zostało rannych.
W poniedziałek z wizytą w stolicy Iraku przebywa Francois Hollande, prezydent Francji. Jego zdaniem, „walka z terroryzmem w Iraku” oznacza zapobieganie aktom terroru we Francji. Nie wiadomo czy termin ataków był powiązany z tą wizytą.
Źródło: tvp.info
MA